„Staruszka” nazywa się „Staruszką”, bo jest po prostu najstarszym ze wszystkich klasyków. Inni mówią, że to najcięższy z wyścigów jednodniowych w kalendarzu. Ok, można w...
Ale trzęsie, ale boli, ale my ten wyścig kochamy. Paryż-Roubaix. Czyli „Niedziela w Piekle”. Czyli „Piekło Północy”. Czyli wyścig-legenda.
Nikt nigdy nie powiedział, że Ronde van Vlaanderen jest łatwym wyścigiem. Najciekawsze historie z bruków “De Ronde”.
Król San Remo i Via Roma był i jest tylko jeden - Eddy Merckx.
Są takie wyścigi, na które czekamy cały rok. Jednym z nich jest niewątpliwie Liege-Bastogne-Liege. W niedzielę ardeński monument będzie obchodził swoje wielkie święto.
Kartki z kalendarza “Dziekanki”, czyli historia Liege-Bastogne-Liege w pigułce.
Przed nami 49. edycja Amstel Gold Race, imprezy tradycyjnie otwierającej ardeński tryptyk.
Historia “Niedzieli w Piekle” w pigułce
W niedzielę, 6 kwietnia, kolarze staną na starcie 98. edycji Ronde van Vlaanderen. Wyścigu legendarnego, monumentu kolarstwa.