Danielo - odzież kolarska

Remco Evenepoel: „Dla mnie to był etap o jeden kilometr za długi”

Remco Evenepoel musiał uznać wyższość Aleksandra Własowa, oddając kolarzowi Bora-hansgrohe koszulkę lidera Volta a la Comunitat Valenciana.

Belg na trzecim etapie nie poradził sobie ze ścianką Antenas del Maigmó Tibi (5,5 km, 10,1%), meldując się na mecie na 8. miejscu, 41 sekund po zawodniku z Rosji.

Kolarz grupy Quick-Step Alpha Vinyl już przed kilkoma dnia skrytykował organizatorów za szutrową końcówkę piątkowego odcinka, dziś wrócił do tego tematu po etapie.

Bez wątpienia Aleksandr był mocny nie tylko dzisiaj, ale także na pierwszym etapie. Dzisiejszy był naprawdę piękny, z fajną trasą, więc brawa za to dla organizatorów. Ale na koniec postanowili wysłać kolarzy na bardzo wąską drogę, z dużą ilością luźnych kamieni, mimo że przed wyścigiem mówili, że je pozbierali.

Belg uważa, że ostatni podjazd był tak wymagający, że szutrowa atrakcja wydawała się  zbędna.

Wyglądało to jak sektor dla rowerów górskich, ale nie mogę powiedzieć, że dlatego straciłem tak wiele czasu, po prostu Aleksandr był silniejszy. Czułem się dziś dobrze, jednak pod koniec szutrowego odcinka zacząłem odczuwać, że nogi zaczynają się męczyć. Dla mnie to był etap o jeden kilometr za długi.

Evenepoel spadł na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej i na dwa pozostałe dni wyścigu oddał się do dyspozycji zespołu.

Drugie miejsce w klasyfikacji to i tak dobry wynik. Teraz chcę pomóc Fabio Jakobsenowi na pozostałych płaskich etapach.

1 Comments

  1. jacek

    5 lutego 2022, 21:20 o 21:20

    Mam nadzieję że organizator weźmie to pod uwagę i następnym razem zrobi o 1 km krótszy dla Księcia.