Tour de France 2021: etap 4 – przekroje/mapki

Zapowiedź 4. etapu Tour de France 2021. 29 czerwca (wtorek): Redon – Fougères (150,4 km).

Pożegnanie z szosami Bretanii i druga szansa dla sprinterów. Trasa jest pozbawiona podjazdów, choć uważać należy w końcówce – zakręty i delikatny podjazd mogą dać niespodziewane rezultaty, podobnie jak w 2015 roku, gdy w tym samym miejscu triumfował, po raz ostatni do tej pory na Tour de France, Mark Cavendish.

Do rywalizacji kolarze wyruszą z Redon, miasta które rozwinęło się dzięki opactwu benedyktyńskiemu, dziś będącym prywatną szkołą katolicką. W XIV wieku postawiono tu mury obronne, składające się z trzech bram i trzynastu wież, z których część stoi do dziś. Na wyspie na rzece Vilaine znajduje się dzielnica portowa. Tour de France dotąd ze startem lub metą zawitał tu raz, w 2011 roku – wówczas 4 lipca, w amerykańskie Święto Niepodległości, zwyciężył Tyler Farrar, dedykując zwycięstwo zmarłemu dwa miesiące wcześniej Wouterowi Weylandtowi.

Trasa zasadniczo prowadzi na północny-wschód, a kolarze w pierwszej części przejadą m.in. przez Guipry-Messac, w którym znajduje się XVII-wieczny zamek Château des Champs, rozbudowany w XVIII wieku, a także odwiedzą Bain-de-Bretagne, w okolicach którego jest XVIII-wieczny ceglany wiatrak, a także XVI-wieczny Château de la Robinais i XIX-wieczny kościół zaprojektowany przez miejscowego architekta, Arthura Regnault.

Po minięciu Janzé, gdzie stoją dwa zamki, z XV i XIV wieku, zawodnicy wjadą do Amanlis. Kolejnym punktem jest Châteaugiron, z XII-wiecznym średniowiecznym zamkiem z czterema wieżami. Miasto zostało wybudowane wokół zamku, a stało się znane w średniowieczu za sprawą targu. Kolejny zamek, Château du Bois Orcan z XV wieku, znajduje się w Noyal-sur-Vilaine. Liffré to z kolei miasto z XII wieku, w którym często na polowaniach gościli hrabiowie Rennes i książęta Bretanii. Tu kolarze skręcą na wschód.

Lotna premia znajdzie się w Vitre, zdobioną XII-wiecznym romańskim zamkiem, do którego dodano następnie akcenty gotyckie, renesansowe i neogotyckie. Samo miasto urosło od XIV wieku dzięki handlowi tkanin, a jego gotycki kościół został postawiony w XV i XVI wieku. Tu trasa poprowadzi na północ, a kolarze będą kręcić kilka kilometrów od granicy z departamentem Mayenne, by następnie skręcić na zachód, w kierunku Fougères.

To właśnie w tym mieście przewidziano finisz etapu. Główną atrakcją Fougères jest potężny, zajmujący dwa hektary, zamek, ulokowany częściowo na wzgórzu. Pierwsza, drewniana konstrukcja została postawiona w XII wieku, lecz po jej zniszczeniu szybko postawiono obecną budowlę. W centrum miasta znajduje się XIV-wieczna dzwonnica, pierwsza w Bretanii, a na zachodnich obrzeżach stoi jedna z bram dawnego XV-wiecznego muru obronnego. Miejscowy kościół to z kolei gotycka budowla, ukończona w 1760 roku.

Finisz będzie dokładnie taki sam, jak w 2015 roku, gdy siódmy etap dość niespodziewanie wygrał Mark Cavendish. Ostatnie trzy kilometry nie są bardzo techniczne, lecz jest kilka momentów, które mogą wybić z rytmu – na dojeździe czeka kilka rond, około 850 metrów przed metą pojawi się skręt w prawo i po chwili łuk w lewo, a sama końcowa prosta prowadzi delikatnie w prawo i pod górę, przy nachyleniu 2-3%.

Ten finisz może nieco wybić z rytmu, choć wciąż powinien należeć do sprinterów, jeżeli na płaskiej trasie nie powieje wiatr, lub nie zdarzą się inne niespodziewane okoliczności. Grono faworytów jest zatem takie samo, jak poprzedniego dnia, a największe szanse ma lubiący trudniejsze końcówki Caleb Ewan (Lotto Soudal). Oprócz niego o czołowe lokaty walczyć powinni Arnaud Demare (Groupama-FDJ), Peter Sagan (Bora-hansgrohe), Tim Merlier i Jasper Philipsen (obaj Alpecin-Fenix) czy Nacer Bouhanni (Arkea Samsic).

Premie górskie:
brak

Lotna premia:
Vitré (114,4 km – 36 km przed metą)

Start honorowy do etapu o godz. 13:25, start ostry – 13:40 po 8,7-kilometrowym odcinku neutralnym. Planowany finisz: 16:52-17:10.

mapki i profile: ASO/Geoatlas