Danielo - odzież kolarska

Lance Armstrong: „zjednoczcie się”

Lance Armstrong

Lance Armstrong służy dobrą radą. I to nie jest żart.

W instagramowej zapowiedzi swojego podcastu „The Move” Teksańczyk zaapelował do zawodowego peletonu, by ten wykorzystał obecny kryzys wynikający z pandemii wirusa SARS-Cov-2 i w końcu przemówił jednym głosem, walcząc o swoje prawa.

Nadarzyła się szansa, by na nowo wyregulować skalę, zyskać miejsce przy stole, odzyskać władzę. Musicie z tego skorzystać wy wszyscy, siedzący teraz w domach i niewiedzący, czy dostaniecie w przyszłym miesiącu pensję. Rozmawiajcie z sobą, zjednoczcie się jako peleton. Macie szansę. Jesteście aktorami w tej sztuce, która bez aktorów w ogóle się nie odbędzie

– mówił niegdyś siedmiokrotny zwycięzca Tour de France.

Armstrong odniósł się tym samym do ostatnich doniesień, o tym że wiele drużyn będzie zmuszonych do oszczędności. Mniej dostaną nie tylko osoby z obsługi, ale również zawodnicy. Nie jest wcale wykluczone, że kilka zespołów z przerwanego sezonu nie przetrwa.

Związek Kolarzy Zawodowych (CPA) tydzień temu poinformował, że będzie akceptować cięcia, pod warunkiem, że ekipy dowiodą iż ich kontrakty sponsorskie nie mogą zostać wypełnione w pierwotnym wymiarze. Im dłuższa przerwa od ścigania, tym większe prawdopodobieństwo, że sponsorski kurek z finansami zostanie zakręcony.

3 Comments

  1. Fred

    14 kwietnia 2020, 20:10 o 20:10

    Dlaczego piszecie o Armstrongu jako siedmiokrotnym zwycięzcy TDF a nie jako o największym doperze współczesnego kolarstwa, największym udziałowcu współorganizatorze największej afery dopingowej jakie ogarnęło kolarstwo??
    Piszcie prawdę, zwycięstwo na dopingu się nie liczy, sam się przyznał…

    • Ulle

      14 kwietnia 2020, 23:14 o 23:14

      W takim razie nie liczą się prawie wszystkie tryumfy, jak nie wszystkie… Przejrzyj na oczy.

  2. Piotr

    14 kwietnia 2020, 20:16 o 20:16

    Nie zrozumie , nigdy nie zrozumie.
    Dlaczego ten skompromitowany do cna facet będzie dalej wygłaszał te swoje regułki.
    Hipokryzja już na stałe ? tak ma być dalej ?
    Teraz się bratajmy i łączmy w bólu i w cierpieniu.
    Zaraz zostanie ogłoszony oficjalnie ogłoszony ofiarą dopingu
    dość dywagacji