Danielo - odzież kolarska

Remco Evenepoel celuje w Tokio i Aigle-Martigny

Remco Evenepoel

Remco Evenepoel w pierwszym swoim zawodowym sezonie potwierdził, że jest cudownym dzieckiem dwóch kółek. Przeskok z kategorii junior na poziom WorldTour nie zrobił na Belgu specjalnego wrażenia, startował odważnie i co najważniejsze skutecznie.

19-latek wygrał Clasica San Sebastian, Dookoła Belgii i mistrzostwo Europy w jeździe indywidualnej na czas. W tej ostatniej konkurencji zdobył również tytuł wicemistrza świata. Kolarz grupy Deceuninck-Quick Step nie zamierza na tym poprzestać, licząc na jeszcze lepszy dla niego rok 2020.

Zdaję sobie sprawę, że drugi rok jest zwykle trudniejszy od pierwszego, ponieważ trzeba się wówczas potwierdzić, niemniej podchodzę do niego z wielkim entuzjazmem, jestem dobrej myśli i mogę liczyć na niezawodne otoczenie. W zespole stale pilnują bym twardo stąpał po ziemi, a ja chcę wciąż iść do przodu, mierzę wysoko, ale realistyczne. Igrzyska Olimpijskie w Tokio i mistrzostwa świata są moimi dwoma najważniejszymi celami w przyszłym roku. Giro d’Italia może być opcją, rozmawiamy o tym, ale decyzja o tym starcie nie została jeszcze podjęta

– powiedział Evenepoel w wywiadzie dla „The Future”.

Belg, razem z Tadejem Pogacarem, Mathieu van der Poelem i Eganem Bernalem, stanowi młodą krew, która ożywiła zawodowy peleton. Zwycięzca Tour de France jest źródłem inspiracji dla Evenepoela.

Zgadza się, z tym, że on jest trzy lata starszy ode mnie, ja potrzebuję trochę czasu nim przekonam się czy pójdę w ślady Kolumbijczyka. Moim idolem jest Phil [Gilbert], wiele razy dzieliłem z nim pokój hotelowy, między innymi na mistrzostwach świata, i mogłem podglądać, jak wielkim jest mistrzem.

Evenepoel nowy sezon prawdopodobnie ponownie rozpocznie w styczniu, na trasie argentyńskiego Vuelta a San Juan.

1 Comments

  1. Karol

    9 listopada 2019, 16:12 o 16:12

    Cudowne dziecko dwóch kółek to w ogóle nie brzmi, trzeba było pojechać klasyką i napisać o cudownym dziecku dwóch pedałów.