Alberto Contador na pierwszym górskim etapie Tour de France do La Planche des Belles Filles nie zachwycił, ale też i nie rozczarował. Przyjechał na 8. miejscu, ze stratą 26 sekund do Fabio Aru. Przed niedzielnym etapem do alpejskiej stacji Chambery liczy na dużo więcej.
Trasa tego odcinka poprowadzi przez trzy długie i strome podjazdy Col de la Biche (10,5 km; 9%), Grand Colombier (8,5 km; 9,9%) i Mont du Chat (8,7 km; 10,3%), na których będzie wiele do zyskania.
Uważam niedzielny etap za najtrudniejszy w całym Tourze. To etap zupełnie różny od pozostałych, wiele godzin podjazdu na wielkich stromiznach. Mam nadzieję na lepszą dyspozycję niż w środę
– powiedział lider Trek-Segafredo w “Velonews”.
Dwu, lub jak kto woli, trzykrotny zwycięzca “Wielkiej Pętli” ma za sobą ogromne doświadczenie zebrane na trasach Grand Tourów. Uważa, że na dłuższych przełęczach jego akcje rosną.
To jest Tour de France. To wyścig na przetrwanie. Na La Planche des Belles Filles nie czułem się najlepiej, ale Alpy to mój teren. Zobaczymy co się tam wydarzy
– dodał 34-letni “El Pistolero”, dla którego to prawdopodobnie pożegnanie z Tour de France.
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.
Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.
Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.
Marianne Vos (Visma | Lease a Bike) po finiszu z peletonu wygrała w trzecim dniu wyścigu La Vuelta Femenina.
Rafał Majka pomoże Tadejowi Pogacarowi na Giro d'Italia. Nacer Bouhanni domaga się odszkodowania. Wiadomości z wtorku, 30 kwietnia.
Zobacz komentarze
Gosciu brak rywali, pokaz dawna klase.😉😎
Dla Alberto wysokie góry są chyba zbyt trudne.
Polecam samemu wsiaść na rower i podjechać :)
Mondre toKropkaNienawiści
NIc się nie wydarzy, Albercik już jest za słaby żeby wygrać TdF, prawdopodobnie jest za słaby nawet na podium. Trzeba było jechać Giro lub Vueltę, tam może by jeszcze coś ugrał na koniec kariery.
Już szykuję popkorn na jutro i na niedzielę.