Danielo - odzież kolarska

Michał Kwiatkowski przed GP Quebec i GP Montreal

Dwa kanadyjskie klasyki ostatnim testem przed mistrzostwami świata w Richmond.

W najbliższy weekend po raz szósty peleton WorldTour zmierzy się na trasach GP Cycliste de Quebec i GP de Montreal.

Tegoroczna trasa piątkowego wyścigu w Quebecu będzie trudniejsza od dotychczasowej. Pokonywana runda została skrócona o 5,5 km płaskiego odcinka. Peleton zaliczy 16 okrążeń (zamiast 11) o długości 12,6 km. Na pętli znajdą się cztery znane wzniesienia: Cote de la Montagne (9,3 km; 375 m; 10%; max 13%), Cote de la Pottase (10,7 km; 420 m; 9%), Montee de la Fabrique (11,4 km; 190 m; 7%) oraz finisz na Montee du Fort (1 km; 4%). Łączne przewyższenie wyniesie 2976 m.

Niedzielna rywalizacja w Montrealu pozostanie na starej trasie. Do pokonania17 rund po 12,1 km, z Cote Camilien-Houde (2,1 km; 1800 m; 8%), Cote de la Polytechnique (6,5 km; 780 m; 6%; max 11%) i finiszem na Avenue de Parc (560 m, 4%). Łączne przewyższenie 3893 m.

W obu wyścigach grupę Etixx-Quick Step poprowadzi Michał Kwiatkowski, dla którego będą to ostatnie sprawdziany przed obroną tytułu mistrza świata, 27 września w amerykańskim Richmond. “Kwiatek” startował w Kanadzie przed dwoma laty, ale nie ukończył obu wyścigów

Chciałbym dobrze się spisać

– zapewnia w wypowiedzi na stronie Etixx-Quick Step.

Uważam, że kanadyjskie wyścigi są najlepszym sposobem przygotowania do Richmond. Nie mam najlepszych z nich wspomnień, ale jestem super zmotywowany. Wykonałem ciężką pracę, aby we wrześniu dojść do dobrej formy. Wszystko toczy się zgodnie z planem. Zobaczymy jak odpowiedzą teraz nogi. Oba wyścigi powinny mi pasować, a Kanada to fajne miejsce

– dodał.

Relacje na żywo z GP Quebec i GP Montreal pokaże Eurosport 2.

fot. x-news