Danielo - odzież kolarska

Sezon 2014 w liczbach

Koledzy z Cyclingweekly podsumowali zakończony sezon… liczbami. Co one oznaczają?

6 – Vincenzo Nibali (Astana) jest szóstym kolarzem w historii, który wygrał we wszystkich wielkich tourach. W lipcu Sycylijczyk był najlepszy w Tour de France.

16 – tyle razy z sukcesów cieszył się w 2014 roku Andre Greipel (Lotto Soudal). Niemiec wyprzedził w tej klasyfikacji Arnauda Demare (FDJ.fr).

3 – Fabian Cancellara (Trek) dołączył do grona rekordzistów Ronde van Vlaanderen. Podobnie jak Fiorenzo Magni, Achiel Buysse, Johan Museeuw, Eric Leman i Tom Boonen (Etixx-Quick Step) „Spartakus” trzykrotnie triumfował na trasie „Flandryjskiej Piękności”.

1 – na takim miejscu Alejandro Valverde (Movistar) zakończył Ranking Światowy UCI. 34-letni Hiszpan był czwarty w Tourze i trzeci w Vuelta a Espana, wygrał Fleche Wallone i Clasica San Sebastian.

8 – Alberto Contador (Tinkoff Saxo) odniósł najwięcej sukcesów w wyścigach WorldTour 2014.

63 – tyle zwycięstw ma na koncie belgijska ekipa Omega Pharma-Quick Step (teraz Etixx-Quick Step), w tym ten najcenniejszy: tęczową koszulkę Michała Kwiatkowskiego. Druga w rankingu drużyna zebrała 41 triumfów.

11 – Giant-Shimano (Giant-Alpecin) wygrał najwięcej etapów w grand tourach.

6 – zawodnik Giant-Shimano, Marcel Kittel, sam był najszybszy na sześciu odcinkach trzytygodniówek: cztery razy w Tourze, dwa razy w Giro d’Italia.

2 – dwóch zawodników finiszowało w top 10 wielkich tourów. Wspomniany już Valverde oraz młody Fabio Aru (Astana), który był trzeci w Giro i piąty we Vuelcie.

103 – tyle dni w siodle (na wyścigach) spędził Tom Veelers (Giant-Alpecin).

16.675 – Veelers też ma w nogach najwięcej kilometrów.

51,582 – nowy rekord w jeździe godzinnej ustanowiony przez Austriaka Mathiasa Brändle (IAM Cycling). Kilka tygodni wcześniej stary wynik Ondreja Sosenki pobił emerytowany już Jens Voigt (Trek) – 51,115 km.

1 – znowu Adam Hansen (Lotto Soudal) był jedynym kolarzem w peletonie, który wystartował we wszystkich wielkich wyścigach. Jest pierwszym zawodnikiem w historii, który ukończył dziesięć tourów z rzędu (począwszy od Vuelty w 2011 roku).

1 – jeden Kolumbijczyk, ale jaki!, w dziejach wygrał Giro. Jest nim oczywiście Nairo Quintana (Movistar).

Foto:  Rafa Gómez – Ciclismo a Fondo