Kolarze Lampre-Merida w brukowanych klasykach wystartują na rowerach wyposażonych w hamulce tarczowe – Merida Scultura Ride Disc.
Wortal “Cyclingnews” rozmawiał o tym z menadżerem włoskiego zespołu.
Zawodnicy polubili tarczówki. Czterech używało rozwiązanie podczas treningów, a ich opinie są bardzo pozytywne. Twierdzą, że hamuje się lepiej. Oczywiście zmiana technologii niesie ze sobą nowe problemy, takie jak zmiana kół podczas wyścigów, ale pozostaje sobie z tym poradzić. Hamulce tarczowe to przyszłość, dlatego chcemy zastosować tę technologię w klasykach, gdzie mogą rzeczywiście się sprawdzić
– powiedział Brent Copeland.
Z tarczówek na razie nie zamierza korzystać Etixx-Quick Step, pomimo że Specialized niedawno homologował w UCI model Tarmac Disc. Również Trek, Canyon i Giant mają przygotowane odpowiednie rozwiązania.