Danielo - odzież kolarska

Amstel Gold Race Ladies 2023. Niewiadoma: “Może moja jazda w finale była trochę zbyt zachowawcza”

Katarzyna Niewiadoma w ramionach koleżanek

Katarzyna Niewiadoma zajęła czwarte miejsce w Amstel Gold Race, kończąc holenderski klasyk z mieszanymi uczuciami.

Zawodniczka grupy Canyon-SRAM od czasu reaktywacji wyścigu w 2017 roku tylko jeden raz przyjechała na metę poza najlepszą dziesiątką. Dwa razy stanęła na podium, w 2019 roku triumfując w Valkenburgu. Dziś otarła się o podium, finiszując na trzecim miejscu, z grupy która na mecie zameldowała się 8 sekund po triumfatorce, Holenderce Demi Vollering (SD Worx).

28-letnia Polka tym razem na Caubergu powstrzymała się z atakiem, ponieważ z przodu znajdowała się jej koleżanka z zespołu Soraya Paladin. Po wszystkim mogła żałować takiej decyzji. Niewiadoma w komunikacie prasowym Canyon-SRAM powiedziała:

Trudno mi określić jak się czuję z dzisiejszym wynikiem. Jestem jednak pewna jednego, pojechałyśmy jak prawdziwa drużyna! Fajnie było widzieć, że jesteśmy agresywne i wybieramy właściwe momenty do ataku, jak ten Sorayi na końcu. Zrobiła to tak dobrze i była bliska osiągnięcia sukcesu. Sądzę, że potrzebowała tylko 100 metrów więcej, aby znaleźć się w punkcie, w którym rywalki zaczęłyby się wahać i pozwoliłyby jej odjechać

– analizowała.

Ucieczka Sorayi spowodowała, że zawahałam się na ostatnim Caubergu. Nie chciałam atakiem zamknąć luki, więc zdecydowałam się pozostać w kołach. Może moja jazda w finale była trochę zbyt zachowawcza. Czułam się komfortowo, mając wokół siebie koleżanki z drużyny, którzy stworzyły ciężki wyścig i były obecne w czołówce praktycznie przez cały wyścig. Ciekawe czy są inne kolarki, które mają tyle samo co ja czwartych, piątych czy szóstych miejsc, skupiam się jednak na tym, jak dobry był dziś występ całej drużyny. Jestem z tego bardzo zadowolona

– podsumowała.

3 Comments

  1. nindustrialny

    18 kwietnia 2023, 18:05 o 18:05

    Z calym szacunkiem do Kasi, ale zawsze czegoś brakuje. Brakowało i brakować będzie. Niestety

  2. Adam

    19 kwietnia 2023, 18:57 o 18:57

    Nie zawsze, a ostatnio. Niewiadoma przeskoczyła z etapu “dobrze rokująca” od razu do etapu “wypalona”. Dziwnie zgrało się z to z momentem, kiedy znalazła sobie faceta, widoczne koncentruje się na nim, a nie na treningu. 30-ka na karku, niedługo pewnie będzie dziecko i koniec “kariery”, której nie pozwoliła się rozwinąć

  3. nindustrialny

    22 kwietnia 2023, 22:04 o 22:04

    Adam, brzmi sensownie. No niestety szkoda. SPodobalo mi sie to co napisales. Z dobrze rokujaca, na wypalona. Hah. I rzeczywiscie. Tak to wyglada.