Danielo - odzież kolarska

MŚ Wollongong 2022. Mathieu van der Poel: „Mam nadzieję, że odhaczę to z mojej listy”

Mathieu van der Poel

Mathieu van der Poel liczy, że niedziela w Wollongong będzie należała do niego. Holenderski kolarz zapowiada, że jest gotowy na wyścig o mistrzostwo świata.

27-latek dobrze poznał smak sukcesu na mistrzostwach globu, jednak tych przełajowych. W wyścigach szosowych na razie nie szło mu najlepiej. W 2019 roku był na dobrej drodze po złoto w Harrogate, lecz zapomniał na trasie o odżywianiu i przyszło załamanie. W minionym sezonie ukończył wyścig na 8. miejscu.

Mam nadzieję, że pewnego dnia mojej kariery zostanę mistrzem świata. Że “odhaczę” to z mojej listy. To tak trudny wyścig do wygrania. Jestem też coraz starszy, szanse na zdobycie tej tęczowej koszulki maleją z każdym rokiem

– powiedział zawodnik Alpecin-Deceuninck w rozmowie z „Het Nieuwsblad”.

Poza tym dotąd startowałem tylko dwa razy. Nie poszło źle, ale każdy zna historię z Harrogate, a w Leuven wróciłem po kontuzji pleców. Na pewno nie była to katastrofa, jednak mam nadzieję, że w niedzielę będę bliżej tego celu

– zaznaczył.

Van der Poel na drodze do Wollongong wygrał trzy mniejsze wyścigi, po których uznał, że warto wybrać się do Australii.

Zrobiłem wszystko, co mogłem. Znam dobrze swoje ciało, ale podczas Tour de France przekonaliśmy się, że nie jest to nauka ścisła. Od czasu do czasu sprawy nie idą tak jak byśmy chcieli, a ludzkie ciało to nie maszyna. Nie wszystko można zaplanować, czuję jednak, że jestem dobrze przygotowany. W innym przypadku nie wybrałbym się w tak daleką podróż, jednak czy to wystarczy na niedzielę nigdy nie wiadomo.