Tour Down Under 2020: etap 6. Porte króluje w Australii

Richie Porte (Trek-Segafredo) triumfował w klasyfikacji generalnej Tour Down Under. Ostatni etap na Old Willunga Hill wygrał Matthew Holmes (Lotto Soudal).

Porte zajął drugie miejsce na dzisiejszym etapie, nie zwyciężając na słynnym wzgórzu po raz pierwszy od 2013 roku. Trzecie miejsce zajął Manuele Boaro (Astana), a Łukasz Wiśniowski (CCC Team) finiszował jako 59.

W klasyfikacji generalnej za Tasmańczykiem uplasował się Diego Ulissi (UAE Team Emirates), podium zaś skompletował Simon Geschke (CCC Team).

Szósty etap 22. edycji Tour Down Under fundował peletonowi tradycyjną przeprawę przez Old Willunga Hill, wzgórze położone niecałe 50 kilometrów od centrum Adelajdy. Trasa prowadziła terenami winnych rejonów McLaren Vale, a w finale kolarze dwukrotnie wspinali się na Willunga Hill (3,6 km, 7,1%). Rywalizacja toczyła się o wygraną w wyścigu: pierwszego Daryla Impeya i drugiego Richie Porte’a przed startem dzieliły dwie sekundy.

Zaraz po starcie ostrym z peletonu wyruszła 26-osobowa ucieczka, w składzie Kiel Reijnen (Trek-Segafredo), Matthew Holmes, Jonathan Dibben (obaj Lotto Soudal), Matthias Le Turnier, Kenneth Van Bilsen (obaj Cofidis), Shane Archbold, Iljo Keisse (obaj Deceuninck Quick-Step), Luke Rowe (Team Ineos), Joey Rosskopf (CCC Team), Andre Greipel, Rick Zabel (obaj Israel Start-Up Nation), Vegard Laengen, Marco Marcato (obaj UAE Team Emirates), Cesare Benedetti (Bora-hansgrohe), Manuele Boaro (Astana), Michael Storer (Team Sunweb), Bruno Armirail (Groupama-FDJ), Juri Hollmann (Movistar), Dylan Sunderland (NTT Pro Cycling), Bert-Jan Lindeman (Jumbo-Visma), Domen Novak, Marco Haller (obaj Bahrain-McLaren), Mitch Docker, Jonas Rutsch (obaj EF Education First), Sam Welsford i Cameron Scott (obaj UniSA-Australia). Grupa uzyskała maksymalnie pięciominutową przewagę, która u podnóża pierwszej wspinaczki pod Old Willunga Hill, ponad 25 kilometrów od mety, zmalała do dwóch minut.

Podjazd podzielił czołówkę, zaś z tyłu zaatakował Luis Leon Sanchez (Astana). Rosskopf zgarnął najwięcej punktów na premii górskiej i przypieczętował zwycięstwo w klasyfikacji najlepszych wspinaczy. 10 kilometrów przed metą liderujący Amerykanin i 11 innych kolarzy miała 90 sekund przewagi nad Sanchezem, z którym jechali pozostali uciekinierzy, i 2:30 przewagi nad peletonem.

Z czołówki na ostatniej wspinaczce zaatakowali Rowe i Rutsch, a kręcący w peletonie Daryl Impey (Mitchelton-Scott) szybko opadł z sił i stracił kontakt, tracąc szanse na podium w klasyfikacji generalnej. Główna grupa jechała dużo szybciej i szybko minimalizowała straty. 1200 metrów przed końcem odjechali Porte, Simon Yates (Mitchelton-Scott) i Dylan van Baarle (Team Ineos), a nieco dalej atak przypuścił Tasmańczyk, w momencie dościgając liderujących wówczas Storera i Holmesa.

Trójka powoli uciekała co raz bardziej, a kolarz Trek-Segafredo był coraz bliżej zwycięstwa w wyścigu. Na ostatnich metrach próbował przyspieszyć, lecz mocniej zaatakował Holmes, który dzięki temu odniósł swój pierwszy sukces w karierze.

W klasyfikacji generalnej, dzięki drugiemu miejscu, Porte utrzymał swoje prowadzenie i zarazem odniósł drugi triumf w Tour Down Under. W wyniku wysokich lokat na etapie i strat poniesionych przez Impeya, Yatesa i George’a Bennetta (Jumbo-Visma) na podium “generalki” wskoczyli zaś Diego Ulissi (UAE Team Emirates) i reprezentujący CCC Team Simon Geschke.

Wyniki 6. etapu Tour Down Under 2020 (2.WT), McLaren Vale – Willunga Hill (151,5 km):

Końcowa klasyfikacja generalna: