Holenderska formacja LottoNL-Jumbo pierwsza ogłosiła swój skład na rozpoczynający się 4 maja w Jerozolimie Giro d’Italia (4-27 maja).
Liderem żółto-czarnych będzie Nowozelandczyk George Bennett, który zaprezentował dobrą dyspozycję w Tour of the Alps, który ukończył na 5. miejscu. W tym roku zapisał również 9. lokatę w Tirreno-Adriatico i 6. w Volta a Catalunya.
To będzie ósmy start 28-letniego kolarza w Wielkim Tourze i drugi w Giro d’Italia. W 2016 roku Bennettowi udało się ukończyć Vuelta a Espana na 10. pozycji.
O jeden z trudniejszych etapów pokusi się Robert Gesink, a Jos van Emden powalczy o wysoką lokatę w czasówkach. Na finiszach z peletonu widoczny powinien być Danny van Poppel.
Do składu zostali również powołani Bert-Jan Lindeman, Koen Bouwman, Enrico Battaglin i Gijs van Hoecke.
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Rafał Majka i Isaac del Toro wysoko w Vuelta Asturias. Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka.…
Zobacz komentarze
Duże zaskoczenie że w tym roku nie pojedzie Steven Kruijswijk. Może zmiana priorytetów na TDF w tym sezonie.
Na TdF to bym obstawiał że liderem będzie Małysz na rowerze
Roglić nie będzie liderem na TDF, Słoweniec nastawia się na tygodniówki i nie wydaje się, żeby był w stanie (jeszcze?) przejechać na takim poziomie 3 tygodnie. Tak jak przewiduje Mariusz, Kruijswijk powinien być liderem LottoNL-Jumbo na Tour.