Jan Ullrich, który w 2014 roku w szwajcarskim kantonie Thurgau spowodował wypadek drogowy będąc pod wpływem alkoholu, trafił przed sąd. Kara: 21 miesięcy więzienia. Przekształcono ją jednak w cztery lata w zawieszeniu.
„Ulle”, jak dotąd jedynego niemieckiego zwycięzcy Tour de France (1997), uratowała ekspertyza z 2016 roku. Wykazała ona, że pochodzący z Rostocku Ullrich jechał z prędkością niższą niż 140 km/h, a spożyte przez niego wcześniej leki nie wpłynęły negatywnie na jego zachowanie za kółkiem.
Oprócz tego Niemiec będzie musiał zapłacić 10 tysięcy franków szwajcarskich. Ullrich zgodził się na wymiar kary i nie będzie składał apelacji.
Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…
Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.
Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Zobacz komentarze
Haha ekspertyza... Bogatemu zawsze ujdzie na sucho tu na ziemi. Za to potem wieczne meki w piekle
Nie sądźcie a nie będziecie sądzeni. Może Jan dostał mniej talentów i jednak pomnożył je bardziej jak Ty?
Nie sądzisz, Bo, że koncepcja piekła i nieba, odkupienia win i wiecznego potępienia, jest mocno przestarzałe w 21 wieku...??
A co do "ujścia" na sucho. Przecież został skazany, nieprawdaż? Kara więzienia w zawieszeniu plus kara finansowa za zdarzenie drogowe, w trakcie którego nikt nie poniósł uszczerbku na zdrowiu, nawet jeśli zostało ono spowodowany w stanie po spożyciu, mniemam, jest adekwatną do rangi popełnionego czynu..
Proszę nie rozwijać wątku piekła i nieba. Pozostańmy przy kolarstwie i wątkach z tym powiązanych.
Mam nadzieję, że prośba Twa również dotyczy niejakiego Bo, który wyskoczył z rzeczonym wątkiem, jak ten Filip z konopi...
Prośba dotyczy wszystkich. Wbrew pozorom nie lubię wrzucać komentarzy do kosza :)
A wrzucaj sobie, jeśli czujesz taką potrzebę, wolna wola, Ty tu rządzisz.;)