Danielo - odzież kolarska

Jan Ullrich nie trafi do więzienia

Obejdzie się bez kary pozbawienia wolności dla Jana Ullricha, który dwa lata temu w Szwajcarii, gdzie mieszkał, spowodował wypadek w ruchu drogowym.

„Ulle” w połowie maja 2014 roku w kantonie Thurgau staranował swoim Audi A6 dwa inne samochody, dwie osoby doznały przy tym obrażeń i trafiły do szpitala. Jak wykazał test, zwycięzca Tour de France (1997) znajdował się pod wpływem alkoholu oraz valium.

Eksperci doszli do wniosku, że Ullrich nie pędził jednak 140 km/h, tylko wolniej. Uzyskanie tej prędkości bądź przekroczenie o 60 km/h dozwolonej w danym obszarze prędkości skutkuje w kraju Wilhelm Tella więzieniem.

Lekarze dowiedli, że valium za to nie miał większego wpływu na motorykę Ullricha. W zaistniałej sytuacji prokuratura żąda jedynie kary w zawiasach oraz kary finansowej. Aktualnie Niemiec przeprowadził się na Majorkę.