Zapowiedź 5. etapu Tour de France. 5 lipca: Vittel – La Planche des Belles Filles (160,5 km).
Podjazd zadebiutował na Tourze w 2012 roku, gdy wygrał Chris Froome, dwa lata później wyraźne zwycięstwo odniósł Vincenzo Nibali. Tym razem trasa bardzo podobna do tej z 2012. Froome dołożył wówczas Cadelowi Evansowi i Bradleyowi Wigginsowi po 2 sekundy, a szósty na mecie Haimar Zubeldia stracił już sporo, bo 44 sekundy. Na stromej, ale krótkiej wspinaczce można więc trochę zyskać, jednak wyścigu się nie wygra.
Przewidywany scenariusz? Zdecydowany szturm kolarzy Team Sky. Czy zostanie odparty przez liderów innych ekip? W świetnej formie jest Richie Porte z BMC, tanio skóry nie sprzedadzą zawodnicy Astany – Jakob Fuglsang i Fabio Aru – a dla liderów ekip będzie to pierwszy poważny test formy i zorientowania się w którym punkcie się znajdują.
Lotna premia: 102,5 km
Górskie premie:
Côte d’Esmoulières (107,5 km; kat. 3; 2,3 km; 8%)
La Planches des Belles Filles (kat.1; 5,9 km; 8,5%, maks. 20%)
Start do etapu o godz. 13:10, planowany finisz: 17:04-17:28.
mapki: ASO/Geoatlas
Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Zobacz komentarze
Mam nadzieję, że jutro do akcji wkroczą faworyci, bo gór w tegorocznym TdF mało i należy wykorzystać każdą okazję aby coś zyskać nad rywalami.
Juto powinno być w końcu ciekawie. Zobaczymy czy Rafał jest w stanie powalczyć o fajne miejsce w generalce.
Mam nadzieje,że Froomey nie brał nic w tym roku i wygra ktoś ''czystszy''
Froome ich jutro zniszczy. Zawsze na pierwszym gorskim etapie robił przewagę. Jedynie Porte i Fulgsang mogą mu koła dotrzymać, liczę ze Rafał za dużo nie straci na tym etapie.
OBY Sagan wystartował .
Oczywiście #MAJKA!
Ja bym od razu z góry nie zakładał, że Sky zdominuje ten etap ;) Zbyt wielu mocnych rywali jedzie
Juraj pomści brata.
Nic sie kompletnie nie wydarzy. Czolowych 15 gorali dojedzie razem i różnice będą żadne. Sa na razie zbyt wypoczeci zeby dac sie zajechac.
Dziś to taka przystawka przed daniem głównym, czyli niedzielnym obiadem ( etapem). Dziś już się okaże kto będzie się liczył w walce. Aż tak groźny ten etap nie jest by mogły powstać duże różnice, tempo przed podjazdem będzie mocne i kto się zgubi zapłaci za to.
Faworyci oczywiście spróbują rozerwać grupę, ale nie przewiduje mocnych ataków. Za wcześnie jeszcze.
Co do niedzieli to idealny etap dla Contadora, gdzie jak nie tu rozwalić wyścig!!!
Osobiście to liczę ze na jednym z etapów zostanie wysłany Kwiatek do ucieczki, i będzie to etap ze zjazdem do mety. Taka stacja przekaznikowa dla Frooma. Wlasnie tego dnia powinien atakowac też Rafał, bo bedzie to atak na pudlo.