Szymon Sajnok wygrał zmagania w omnium podczas ostatniej rundy Pucharu Świata w kolarstwie torowym i triumfował w klasyfikacji generalnej wieloboju.
19-letni Polak na torze w Los Angeles okazał się najlepszy w wyścigu tempo i wyścigu eliminacyjnym, do finałowego wyścigu punktowego przystępując na pozycji lidera.
Sajnok w ostatniej fazie rywalizacji zgromadził jeszcze 19 punktów i z 121 oczkami triumfował w wieloboju, na podium stając przed Nowozelandczykiem Campbellem Stewartem (115) i reprezentantem Korei Południowej Sanghoonem Parkiem (115).
Rywalizacja omnium w tym sezonie rozgrywana jest w formacie czterech wyścigów. W skład nowej formuły wchodzą tylko scratch, wyścig tempo, wyścig eliminacyjny i wyścig punktowy.
Sajnok, który wielobojowe zmagania wygrał wcześniej w Apeldoorn, triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Polak w końcowym rozrachunku zebrał 1325 punktów i zdecydowanie wyprzedził Francuza Morgana Kneisky’ego oraz Brytyjczyka Christophera Lathama, którzy zapisali na kontach po 650 oczek.
Złoto w sprincie mężczyzn zdobył Rosjanin Denis Dmitriev, w trzybiegowym pojedynku pokonując Niemca Maxa Niderlaga. Brąz przypadł Samowi Websterowi z Nowej Zelandii.
Podczas zmagań w amerykańskim Los Angeles 8. miejsce w sprincie zajął Kamil Kuczyński. Polak, który wygrał pierwszą rundę PŚ w Glasgow i punktował regularnie w kolejnych, w klasyfikacji generalnej sprintu uplasował się na drugim miejscu – tylko za Ukraińcem Andrijem Vynokurovem. Podium dopełnił Rosjanin Pavel Yakushevskiy.
Amerykańska obsada w składzie Kelly Catlin, Chloe Dygert, Kimberly Geist i Jennifer Valente wygrała bieg o złoto w wyścigu drużynowym na dochodzenie. Na swoim terenie zawodniczki z USA wykręcił czas 4:19.990 i pokonały Nowozelandki – Rushlee Buchanan, Michaelę Drummond, Jaime Nielsen i Racquel Sheath (4:24.619).
Brąz wywalczyły Kanadyjki Laura Brown, Jasmin Duehring, Annie Foreman-Mackey i Kirsti Lay (4:25.487). Polska obsada – Justyna Kaczkowska, Nikol Płosaj, Łucja Pietrzak i Natalia Rutkowska – sklasyfikowane zostały na 6. miejscu.
W klasyfikacji generalnej wyścigów drużynowych triumfowały Włoszki, po trzech rundach rywalizacji gromadząc na koncie 2550 punktów. Drugie Francuzki zapisały 2250, natomiast kadra Polski zajęła trzecie miejsce z dorobkiem 2000 punktów.
Scratch mężczyzn w Kalifornii padł łupem Białorusina Yauheniego Karolioka, który pokonał Francuza Thomasa Dennisa i Nowozelandczyka Thomasa Sextona i triumfował w klasyfikacji ogólnej. 9. finiszował Adrian Tekliński.
Niemka Kristina Vogel potwierdziła status jednej z najlepszych sprinterek świata i wygrała rywalizację w keirinie, finiszując przed Kolumbijką Marthą Bayoną Piendą i Natashą Hansen z Nowej Zelandii. W klasyfikacji końcowej wywodzącej się z Japonii dyscypliny triumfowała Ukrainka Liubov Basowa (1325 pkt), wyprzedzając Belgijkę Nicki Degrendele (1225) i Lili Liu (1090)
Sprint drużynowy kobiet w Los Angeles padł łupem drużyny Gazprom-Rusvelo – Rosjanki Daria Shmelova i Anastazja Voinova pokonały w finale Kanadyjki Amelie Walsh i Kate O’Brien. Brąz wywalczyły Koreanki Hyejin Lee i Won Gyeong Kim. W klasyfikacji końcowej złoto przypadło Hiszpankom (1590 pkt), które na podium stanęły przed Chinkami (1475) i Włoszkami (1025).
Xi Jinping na Tourmalet. Mediolan San Remo kobiet coraz bliżej. Wiadomości z wtorku, 7 maja.
Zapowiedź 5. etapu Giro d’Italia 2024. 8 maja (środa): Genua – Lukka (178 km ⭐️⭐️).
Jonathan Milan wygrał w liguryjskim miasteczku Andora czwarty etap wyścigu Giro d’Italia. Liderem wyścigu pozostał Słoweniec Tadej Pogacar.
Tadej Pogacar atakuje, ale tylko dla rozgrzewki. Merlier ponownie uczcił pamięć Woutera Weylandta. Wiadomości z poniedziałku, 6 maja.
Zapowiedź 4. etapu Giro d’Italia 2024. 7 maja (wtorek): Acqui Terme – Andora (190 km ⭐️⭐️).
Belg Tim Merlier wygrał po finiszu z peletonu trzeci odcinek Giro d’Italia.
Zobacz komentarze
Rok starszy odemnie
A ja dopiero zaczynam kariere na powaznie
Paris-Roubaix 2024 bedzie moje!
Gratulacje dla Szymona, gratulacje dla pozostałych !
Pytanie nieco laickie: co to jest wyścig tempo? Byłem kilka razy na zawodach torowych, dawniej oglądałem też w TV, ale czegoś takiego nie widziałem.
Wyścig tempo to trochę jak wyścig punktowy. Dla panów 10km, dla kobiet 7.5. Pierwsze 5 kółek na luzie, potem sprint co okrążenie, z tym, że punkty przyznawane są tylko za 1 i 2 miejsca (odpowiednio 2 pkt i 1 pkt). Punkty (4) można zdobywać też przez nadrobienie okrążenia nad grupą. Wygrywa zawodnik/zawodniczka z największą sumą łączną.
Mała korekta: punktuje tylko pierwszy (1 pkt), a za nadrobione okrążenie (od końca stycznia) - 20 pkt., tak jak w normalnym punktowym. W ten weekend na PP w Pruszkowie wyścig był rozgrywany po raz pierwszy w Polsce - można powiedzieć, że to taki "scratch dla aktywnych".
Dzięki za odpowiedzi. Inaczej mówiąc: czyste szaleństwo :-)