Nippo-Vini Fantini nadal walczy o zaproszenie na Giro d’Italia

Włoska drużyna Nippo-Vini Fantini po raz kolejny zwróciła się do organizatorów wyścigu Giro d’Italia z prośbą o przyznanie im “dzikiej karty”.

Decyzja o przyznaniu zaproszeń grupom CCC Sprandi Polkowice, Gazprom-RusVelo, Bardiani-CSF oraz Wilier-Triestina wywołała oburzenie wśród pozostałych ekip dywizji Professional Continental z Półwyspu Apenińskiego. Szczególnie oburzeni i zaskoczeni byli dyrektorzy drużyn Androni Giocattoli oraz Nippo-Vini Fantini, a więc odpowiednio Gianni Savio i Francesco Pelosi.

Próby dodania 23 ekipy, w której mieliby wystartować kolarze z obu włoskich drużyn były nieudane, zaś organizatorzy stoją murem za swoim wyborem.

Kierownictwo Nippo-Vini Fantini nie daje jednak za wygraną i nadal szuka szansy aby uzyskać dodatkową “dziką kartę”. W komunikacie prasowym ekipa twierdzi, że całe włoskie kolarstwo cierpi przez tą decyzję.

W tym roku nie będzie żadnych włoskich ekip w dywizji WorldTour, a na starcie Giro d’Italia stawią się tylko dwie włoskie drużyny. To niechlubny rekord. Z tego powodu walczymy i wierzymy w to, że uda nam się wystartować

– czytamy.

Drużyna powołuje się również na grafikę opublikowaną w dzisiejszej “Gazzetta dello Sport”. Wynika z niej, że wyraźnie spada liczba włoskich drużyn w światowym peletonie.

Nowym pomysłem ekipy jest zmiana sposobu selekcji drużyn biorących udział w Wielkich Tourach z “dzikimi kartami”. Obecnie mogą one wystawić dziewięciu kolarzy, tak jak ekipy WorldTourowe. Nippo-Vini Fantini chce jednak, aby zaproszone grupy wystawiły tylko ośmiu kolarzy. Przez to znalazłoby się miejsce dla kolejnych dwóch drużyn – przypuszczalnie właśnie dla kolarzy Francesco Pelosiego oraz dla ekipy Androni Giocattoli. Ponadto władze ekipy twierdzą, że do włoskiego parlamentu wysyłano petycje w sprawie zaproszeń, z czego jedna uzyskała ponad 1500 podpisów.

Podczas rozdania “dzikich kart” Mauro Vegni bronił swojej decyzji nt. zaproszeń twierdząc, że włoskie ekipy stosują niewłaściwy model biznesowy, zaś te dwie, dla których znalazło się miejsce w peletonie Giro d’Italia zasłużyły na start we włoskim wyścigu.

Jubileuszowa, 100. edycja “Corsa Rosa” rozpocznie się 5 maja w Alghero na Sardynii, a zakończy 28 maja w Mediolanie.