Organizator Tour de Fance podjął decyzję o skróceniu 12. etapu z finałem na Mont Ventoux.
„Góra Wiatrów” nieprzypadkowo nosi taką nazwę, na nieosłoniętej lasem części wzniesienia porywy mają gdzie hulać na całego.
Według prognoz pogody podczas czwartkowego 12. etapu prędkość wiatru może sięgać 70 km/godz., co przełoży się na 100-110 km/godz. wraz ze zbliżaniem się do szczytu „Olbrzyma Prowansji”.
Ze względu na bezpieczeństwo kolarzy organizator TdF postanowił więc skrócić finałową wspinaczkę na Mont Ventoux (1912 m n.p.m.; 15,7 km; 8,8%). Kolarze zakończą ściganie 6 kilometrów wcześniej, w stacji narciarskiej Chalet Reynard (1435 m n.p.m.; 9,5 km, 9,3%).
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Rafał Majka i Isaac del Toro wysoko w Vuelta Asturias. Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka.…