Philippe Gilbert i Loïc Vliegen stali się ofiarami bójki, która dla byłego mistrza świata skończyła się złamaniem palca.
O co dokładnie poszło, nie było wiadomo. Zawodnicy teamu BMC Racing mówili, że napastnicy byli w stanie wskazującym na spożycie, jeden z nich wyskoczył z samochodu i zaatakował kolarski duet.
Teraz sport.be donosi, że ten sam kierowca wniósł oskarżenie przeciwko Gilbertowi i Vliegenowi. Jego wersja wypadków jest nieco odmienna.
Przede mną całą szerokością drogi jechało trzech kolarzy. Dopiero po kilku kilometrach nadarzyła się możliwość, by ich minąć. Kiedy zatrąbiłem, by pokazać im, że tak się nie robi, usłyszałem potok wyzwisk w moim kierunku. Zwolniłem, oni się zbliżyli. Spuściłem szybę, chciałem z nimi porozmawiać, ale najmłodszy z trójki chciał mnie uderzyć
– mówił kierowca z Stoumont.
Niedaleko miejscowości Theux panowie kontynuowali wymianę słów…
Pobili nas, mnie i pasażera, użyli sprayu. Na policji wniosłem oskarżenie. W przeciwieństwie do tego, co BMC Racing napisało w swoim komunikacie prasowym, nikogo nie pobiłem, nie byłem też pijany
– dodał kierowca.
Xi Jinping na Tourmalet. Mediolan San Remo kobiet coraz bliżej. Wiadomości z wtorku, 7 maja.
Zapowiedź 5. etapu Giro d’Italia 2024. 8 maja (środa): Genua – Lukka (178 km ⭐️⭐️).
Jonathan Milan wygrał w liguryjskim miasteczku Andora czwarty etap wyścigu Giro d’Italia. Liderem wyścigu pozostał Słoweniec Tadej Pogacar.
Tadej Pogacar atakuje, ale tylko dla rozgrzewki. Merlier ponownie uczcił pamięć Woutera Weylandta. Wiadomości z poniedziałku, 6 maja.
Zapowiedź 4. etapu Giro d’Italia 2024. 7 maja (wtorek): Acqui Terme – Andora (190 km ⭐️⭐️).
Belg Tim Merlier wygrał po finiszu z peletonu trzeci odcinek Giro d’Italia.