Emocjonalny rollercoaster

Cześć wszystkim! To znowu ja! Żyję i mam się całkiem dobrze, chociaż ostatnio sprawdzałam twardość szwajcarskiego toru oraz wytrzymałość pośladków sędziego (moich własnych zresztą też) 🙂

Muszę przyznać, że końcówkę sezonu miałam bardzo udaną! Pierwszy raz byłam w Stanach Zjednoczonych! To po pierwsze. Wrażenia jak najbardziej na plus. Może Richmond nie należy do najbardziej ekscytujących miast w USA, ale i tak mi się podobało. Ludzie pozytywnie otwarci, pozytywnie nastawieni do kolarzy. Oni naprawdę brali udział w mistrzostwach świata.

Same zawody bolesne. To po drugie. Haha, jazda na czas to sztuka cierpienia. Jak nie boli, to coś jest nie tak! Ale ten ból się opłacił. Srebro mistrzostw świata w drużynie!!! Niestety pech pokrzyżował nam plany. Guma i od startu w piątkę. No cóż, ale jak to mówią, co się odwlecze, to nie uciecze…

Z jazdy indywidualnej na czas jestem zadowolona. To po trzecie. Dwudzieste miejsce nie jest jakimś wybitnym wynikiem. ale ja się cieszę z progresu, z tego, że idzie. Gdyby nie ten kapeć na ostatnim kilometrze, byłoby ciut lepiej. Tak jednak czasami bywa.

Teraz po czwarte. Mistrzostwa Europy na torze to prawdziwy emocjonalny rollercoaster. Najpierw płakałam ze złości, później z radości! Do Grenchen pojechałam, żeby upewnić się, czy dobrze mi w niebieskim i po medal w drużynie. Ta kraksa w drużynie… Tak bardzo chciałam wywalczyć ten medal dla dziewczyn, należał im im się, jak nikomu innemu. Oj, jak sobie ten obrazek przypomnę! Dwie sekundy wcześniej wiedziałam, że leżę, nie mogłem jednak nic zrobić. Jedyne co sobie pomyślałam, to ku…

Ale ten upadek dodał mi jeszcze więcej motywacji! Pomyślałam sobie: „no, Pawłowska, nie ma co ryczeć! Spinaj poślady, walczymy dalej”! No i ładnie mi w niebieskim!
W pozostałych konkurencjach zdecydowanie odczułam skutki staranowania sędziego i spotkania z bandą, więc może pominę ten rozdział 🙂

Teraz odpoczywam, resetuję się, ale już niedługo wracam do treningu! Wy również odpoczywajcie i cieszcie się wolnym.

Katarzyna Pawłowska

Recent Posts

Plan i szczęście Faulkner | Włodarczyk wraca do ścigania | Buchmann rozczarowany

Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.

1 maja 2024, 20:27

La Vuelta Femenina 2024: etap 4. Kristen Faulkner po dniu na rantach

Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.

1 maja 2024, 17:32

Eschborn-Frankfurt 2024. Maxim van Gils wyczuł moment

Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.

1 maja 2024, 17:10

La Vuelta Femenina 2024: etap 3. Marianne Vos wykorzystała szansę

Marianne Vos (Visma | Lease a Bike) po finiszu z peletonu wygrała w trzecim dniu wyścigu La Vuelta Femenina.

30 kwietnia 2024, 19:44

Pogacar i Majka odliczają godziny do Giro d’Italia | Bouhanni żąda milionów

Rafał Majka pomoże Tadejowi Pogacarowi na Giro d'Italia. Nacer Bouhanni domaga się odszkodowania. Wiadomości z wtorku, 30 kwietnia.

30 kwietnia 2024, 16:41

Jak Carlos Rodriguez wygrał Tour de Romandie 2024

Carlos Rodriguez zdobył generalkę Tour de Romandie. Hiszpan pokazał równą formę, sięgając po największe zwycięstwo w dotychczasowej karierze.

30 kwietnia 2024, 09:54