Szwedzki kolarz Gustav Erik Larsson (Cult Energy) nie zdołał pobić rekordu w jeździe godzinnej.
Próba zawodnika duńskiej ekipy pro-kontynentalnej zakończyła się wynikiem 50 km 016 metrów.
34-latek na welodromie w Manchesterze do boju ruszył o 15:30 lokalnego czasu, mierząc się z wynikiem 52 km 491 m, ustanowionym w lutym tego roku przez Australijczyka Rohana Dennisa (BMC Racing).
Doświadczony kolarz, wicemistrz olimpijski z Pekinu w jeździe indywidualnej na czas próbę rozpoczął równo, ale już po 5 kilometrach notował czas wolniejszy od przewidzianego. Po blisko 24 minutach Szwed przejechał 20 kilometrów, a po 35 na liczniku wybiło 30 kilometrów.
Szwed w drugiej części próby męczył się coraz bardziej, po 48 minutach mijając dopiero 40-sty kilometr i końcówce walcząc o jak najwyższe wyśrubowanie rekordu Szwecji, który dotychczas wynosił 45 km 335 m.
Ostateczny wynik zawiesił nową poprzeczkę na poziomie krajowym, ale do wyniku Dennisa zabrakło ponad dwóch kilometrów.