Danielo - odzież kolarska

Eddy Merckx zachwala trasę mistrzostw świata w Katarze

Eddy Merckx twierdzi, że przyszłoroczne mistrzostwa świata w kolarstwie szosowym w Katarze będą świetnym widowiskiem.

Trasa wyścigów ze startu wspólnego, po starcie w stolicy kraju Doha, poprowadzi na pustynię, a następnie po około 80 km, peleton zawróci do Doha. Tam zaplanowano 19-km rundę, z fragmentem jezdni wyłożoną gładkim brukiem w dzielnicy Pearl.

Nie mam wpływu na pogodę, ale trudno w Europie znaleźć tak wietrzne warunki, jak tu w Katarze

– mówi legenda kolarstwa, za sprawą której już po raz 14. odbywa się Tour of Qatar. Belg pomagał również komitetowi organizacyjnemu czempionatu w Katarze przegotować wniosek oraz zaprojektował trasy mistrzostw.

W Zolder w roku 2002 nie było nic, ani gór, ani wiatru, dosłownie nie. Ale gdy zawieje w Katarze… ha! Wystarczy wspomnieć, co się działo podczas zeszłorocznego Tour of Qatar kobiet. Wachlarze, rozbity peleton, a średnia etapów po 50 km/godz.

– dodaje Merckx w rozmowie z Cyclingweekly.

Duża pętla prowadzi po pustyni. Jeżeli tam powieje, defekt będzie równoznaczny z porażką. Runda w Doha jest za to kręta. Wiatr zacznie operować z różnych kierunków, z boku, z przodu. Duży peleton będzie miał problemy w ciasnych zakrętach. Wyścig zapowiada się fascynująco, niemniej, jak mówiłem, nie posiadam wpływu na pogodę.

Innym czynnikiem pogodowym, który może wystąpić to opady deszczu. Mistrzostwa odbędą się w dniach 9-16 października, a w tym czasie, jak zaobserwował Merckx, nad Zatoką Perską lubi popadać.

Trasa powinna być dobra dla Belgów, dobra dla sprinterów i kolarzy klasycznych. Zwłaszcza, że impreza odbędzie się dwa miesiące po Igrzyskach i inni nie przyjadą. Nie przypuszczam, że sprinterzy pokuszą się na górską trasę w Rio, ale za to przygotują się do mistrzostw świata

– zakończył pięciokrotny zwycięzca Tour de France.

fot. B.Bade/ASO