Tour de France 2014: Rolf Aldag ostrożny w prognozach

Po wycofaniu się z Tour de France Marka Cavendisha, zespół Omega Pharma-Quick Step musiał dokonać przegrupowania i zrewidować nieco plany walki na trasie “Wielkiej Pętli”. 

Już w Londynie belgijski zespół rozprowadzał Australijczyka Marka Renshawa, który pierwotnie miał być ostatnim pomocnikiem Cavendisha.

Kolarzem, na sukces którego w klasyfikacji generalnej wyścigu pracowali będą zawodnicy Patricka Lefevere’a jest 24-letni Michał Kwiatkowski. O jego możliwościach na prowadzonym na stronie zespołu pisze manager ekipy – Rolf Aldag.

Co do Kwiatka, chcemy go trzymać z przodu na etapach, które odpowiadają jego charakterystyce. Musimy jednak pamiętać, że on jest bardzo młody. Najważniejsze jest to, by zdobywał doświadczenie. To dopiero jego trzeci Grand Tour. Przed rokiem wypadł bardzo dobrze we Francji, miał super wyniki. Ale nie możemy oczekiwać tej samej powtarzalności przez trzy tygodnie bez pewnych kompromisów

– napisał manager belgijskiej ekipy, odnosząc się do aktywności polskiego zawodnika w końcówkach płaskich etapów.

Kwiatkowski w poprzednim roku czterokrotnie meldował się w czołowej czwórce etapu, zajmując również dwa miejsca w dziesiątkach czasówek. W tym roku zmagania otworzył 3. miejscem w Sheffield.

Michał to bardzo zmotywowany zawodnik, zawsze chce walczyć i wygrywać. To w nim kochamy. Na tym Tourze najważniejsze jest by skupić się na zdobywaniu doświadczenia i jeździe z dnia na dzień. Cała ekipa będzie go wspierała, ale mamy na tyle dobrych zawodników, że każdy z nich może pokusić się o dobry wynik

– dodał Aldag.

fot. OPQS/Tim de Waele