Danielo - odzież kolarska

Michał Kwiatkowski przed Ardenami: “Jestem optymistą”

Wszyscy dobrze pamiętamy świetne występy Michała Kwiatkowskiego w ubiegłorocznych edycjach Fleche Wallone oraz Amstel Gold Race. W tym roku „Flowerman” zamierza ponownie powalczyć o jak najwyższe laury w ardeńskim tryptyku.

Aktualny mistrz Polski z Sobótki udzielił wywiadu velonews.com, w którym powiedział, że tak naprawdę podobają mu się wszystkie trzy klasyki w Ardenach.

Rok temu dobrze wypadłem w Amstel (4.) i Fleche (5.), w „Staruszce” byłem już zmęczony i nie byłem w stanie włączyć się do rywalizacji o wysokie lokaty

– mówi Kwiatkowski.

W minionym roku reprezentant Omega Pharma-Quick Step przed tryptykiem wziął jeszcze udział we flandryjskich jednodniówkach, tym razem poszedł inną drogą.

Wtedy nie byłem pewny mojej formy. Teraz jednak myślę, że podjąłem dobrą decyzję skreślając z mojego programu bruk. Kocham Flandrię, ale moi koledzy mnie raczej nie potrzebowali. Po Tirreno-Adriatico byłem i jestem optymistycznie nastawiony, specjalnie trenowałem pod Ardeny

– dodał.

„Kwiatek” ma za sobą Vuelta al Pais Vasco, gdzie dał się tylko wyprzedzić Alberto Contadorowi (Tinkoff-Saxo). Z „Księgowym” przyjdzie mu też zapewne walczyć w Tour de France.

Nie wiem, jak daleko mogę zajść, ale wiem, że chcę być najlepszy. Ciężko na to pracuję. W sezonie 2013 Tour zakończyłem na 11. miejscu. Wracam, by powalczyć o generalkę. Jak będzie, nie wiadomo, to dopiero moja druga „Wielka Pętla”. Wiele się nauczyłem rok temu. W tym roku będę chciał znaleźć się z przodu na wszystkich kluczowych etapach. I do tego pomóc Markowi Cavendishowi w sprincie

– powiedział zwycięzca Strade Bianche.