Kolumbijski góral po raz drugi odpowiadał na pytania o parametry w paszporcie biologicznym.
Postępowanie w sprawie nieregularności w paszporcie biologicznym Kolumbijczyka Sergio Henao (Team Sky) zostało oficjalnie zamknięte przez Kolarską Fundację Antydopingową (CADF).
28-latek w kwietniu poproszony został o przedstawienie wyjaśnień dotyczących nieregularnych parametrów krwi w okresie od sierpnia 2011 do czerwca 2015. Otwarcie postępowania nie podparte było tymczasowym zawieszeniem, acz zespół Sky zdecydował się odsunąć kolarza z Ameryki Łacińskiej od ścigania do czasu wyjaśnienia sprawy, udzielając mu równocześnie pełnego wsparcia.
Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) w wydanym wczoraj oświadczeniu potwierdziła, że komitet ekspertów antydopingowych otrzymał dokumentację wraz z wyjaśnieniami i uznał ją za wystarczającą, co zamknęło postępowanie. Unia nie przedstawiła żadnych szczegółów dotyczących rozstrzygnięcia sprawy.
Zespół Sky w opublikowanym na Facebooku oświadczeniu wyraził zadowolenie z takiego obrotu sprawy, jednocześnie stwierdzając, że werdykt nie jest zaskoczeniem, gdyż Henao cieszy się pełnym zaufaniem ekipy.
Odsunięcie Henao od ścigania na czas wyjaśnienia kwestii paszportu biologicznego miało już miejsce w 2014 roku – Kolumbijczyk został wtedy objęty 10-tygodniowym programem badawczym, który miał pozwolić agencjom antydopingowym na lepsze zrozumienie organizmów pochodzących i regularnie trenujących na wysokości.
Szczegóły badań do dziś nie ujrzały światła dziennego – choć podobno przekazane miały zostać Światowej Agencji Antydopingowej (WADA).
Henao do ściganie może powrócić natychmiast, choć program jego startów nie został jeszcze podany.