Maciej Bodnar zakończył zawodową karierę po 18 latach występów w wyścigach szosowych.
38-latek poinformował o tej decyzji za pomocą mediów społecznościowych.
Bodnar to jeden z najsolidniejszych polskich zawodników w topowych ekipach globu. Od 2007 roku występował w zespołach Liquigas/Cannondale, Tinkoff, Bora-hansgrohe i TotalEnergies, pozostając w ekipach WorldTour, a przez ostatnie dwa sezony w ekipie ProTeam.
Bodnar specjalizował się w jeździe na czas i dał się wielokrotnie poznać jako znakomity pomocnik, przez lata wspierający trzykrotnego mistrza świata Petera Sagana. Pracował z Ivanem Basso, Alberto Contadorem i Rafałem Majką.
W 2014 roku był członkiem złotej drużyny, która do tytułu mistrza świata doprowadziła Michała Kwiatkowskiego. W 2016 roku z Kwiatkowskim i Michałem Gołasiem pomógł Rafałowi Majce w zdobyciu brązowego medalu olimpijskiego w wyścigu ze startu wspólnego.
Bodnar osiem razy zdobył tytuł mistrza Polski w jeździe indywidualnej na czas. Wygrał etap Tour de France (2017), etap Tour de Pologne (2015), na koncie ma 4. (2016), 8. (2015) i 9. (2010) miejsca w mistrzostwach świata w jeździe indywidualnej na czas i oraz wicemistrzostwo Europy w tej konkurencji (2017).
Jest taka chwila w życiu każdego sportowca, o której żaden z nas przez lata stara się nie myśleć, a każdego zawsze ona dotyka. Nigdy nie ma na nią dobrego czasu. Zawsze jest przecież jeszcze „coś”. Do osiągnięcia, zdobycia, do udowodnienia.
Kiedyś miałem ogromne marzenie. Marzenie, które, gdy zaczynałem przygodę z kolarstwem, wydawało się nieosiągalne. To marzenie z czasem stało się pracą, wielką przygodą i ogromną przyjemnością. Przyszedł jednak czas powiedzieć „Ciao”. Obecny sezon był dla mnie ostatnim. O zakończeniu kariery myślałem już od dłuższego czasu, a dziś przyszedł moment, by się tym podzielić z Wami za pośrednictwem mediów.
Kolarstwo to piękny sport. Zawdzięczam mu ogromnie dużo. Dało mi szansę na podróżowanie po świecie, poznawanie fantastycznych ludzi i przebywanie wśród różnych kultur. Nauczyło czerpać z życia ekstremalnie dużo. Ale kolarstwo ma też swoją ciemniejszą stronę. Mało który sport wymaga tak dużo od zawodowego sportowca. To też wieczne rozłąki z rodziną i najbliższymi. O wyrzeczeniach nawet nie wspomnę. Z wyrzeczeń zbudowany jest przecież ten sport.
Swoją karierę spędziłem głównie jako pomocnik i miałem to szczęście móc jeździć i pomagać najlepszym. Ivanowi Basso, Albertowi Contadorowi, czy Vincenzo Nibalemu, a przede wszystkim Peterowi Saganowi. Ale nie tylko im. Drużyna to przecież nie tylko wielkie nazwiska, a ja przez całą swoją karierę starałem się pomagać w każdej drużynie i każdemu zawodnikowi tak, jakby każdy z nich był Mistrzem Świata.
Podziękowania dla kolegów z drużyn, trenerom, dyrektorom, menadżerowi i całej obsłudze od mechaników, maserów, lekarzy, ludziom pracującym w biurach. Dzięki wam wszystko było łatwiejsze.
Jestem bardzo dumny, że byłem częścią drużyny, kiedy Michał Kwiatkowski został MISTRZEM ŚWIATA w Ponferradzie i kiedy Rafał Majka zdobywał BRĄZOWY MEDAL Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.
Dziękuję wszystkim Wam – fanom – za wsparcie. Kolarstwo zacząłem uprawiać w wieku 12 lat i zaledwie 2 lata później opuściłem swój rodzinny dom z myślami o byciu zawodowym kolarzem. 26 lat ścigania w tym 17 lat zawodowego sportu! Szmat czasu! Dlatego moje największe podziękowania należą się mojej rodzinie. Kocham was! Zawsze byliście! Kolarstwo nie wymaga poświęceń i wyrzeczeń tylko od kolarza. Wymaga ich także, a może przede wszystkim od naszych rodzin. Teraz więc przyszedł czas dla rodziny i najbliższych.
DZIĘKUJĘ
jachu
5 grudnia 2023, 23:58 o 23:58
Dzięki Bodi.
Mr E
6 grudnia 2023, 07:38 o 07:38
Dzięki Maciek!
za te 18 lat niestrudzonego kręcenia pedałami, często w niewdzięcznej i niedocenianej roli.
Dzięki za sukcesy.
Zwycięstwo etapowe w Tour de France musiało być pięknym momentem.
Takich samych życzę w nowej roli, jak by ona nie była.
reko
6 grudnia 2023, 18:09 o 18:09
kończy się pewna epoka w polskim kolarstwie….następców nie widać
McLee
6 grudnia 2023, 19:34 o 19:34
Dzięki za wszystkie te lata! Szacun!
vip
12 grudnia 2023, 19:39 o 19:39
Świetny kolarz i taki sam człowiek, wielkie dzięki Maciek!