Danielo - odzież kolarska

Zwycięstwo Wouta van Aerta | Unzue mówi o transferze Quintany

Ubłocony jak diabli Wout van Aert na finiszu w Essen

Wout van Aert wygrał pierwszy wyścig przełajowy po powrocie do ścigania. Nowe koszulki UAE Team Emirates i Cofidisu. Wiadomości z soboty, 9 grudnia.

Wiadomości dnia

Wout van Aert (Jumbo-Visma) wygrał w belgijskim Essen przełajowy wyścig cyklu Exact Cross (C2).

Belg, dla którego to był pierwszy wyścig w sezonie, w deszczowej i wietrznej aurze, pokonał swoich rodaków, o 1:35 Jensa Adamsa (Athletes for Hope) oraz o 2:49 Thijsa Aertsa (Circus-Reuz-Technord).

W słabo obsadzonych zawodach początkowo prowadził trzykrotny mistrz świata w przełajach Zdenek Stybar (Jayco AlUla). Na wyjątkowo grząskiej trasie Czecha najpierw wyprzedził Yorben Lauryssen (Pauwels Sauzen-Bingoal), a następnie Lander Loockx. Wysoko trzymali się również Jens Adams i Tom Meeusen (Athletes for Hope).

Van Aerta nie brakowało w czołówce. Na początku drugiej rundy wyszedł na prowadzenie, zyskując kilka metrów, jednak nie na długo. Do Belga powrócili Loockx i Adams, dołączył również Thijs Aerts.

Kolarz Jumbo-Visma ponownie odskoczył na początku trzeciego okrążenia. Aerts nie chciał dać za wygraną, twardo podążając za tylnym kołem faworyta. Adams, z trudem, bo z trudem, ale również nadążał. Obaj musieli w końcu dać za wygraną, co dokonało się blisko półmetka.

Piąte, z siedmiu okrążeń, Van Aert rozpoczął z przewagą 33 sekund. Aerts zaczął płacić za włożony wcześniej wysiłek, zostając daleko za Adamsem. Końcówka wyścigu nie zmieniła tej kolejności. Murowany faworyt nie zawiódł, choć musiał się sporo napracować.

W rywalizacji kobiet Belgijka Marion Norbert Riberolle (Crelan-Corendon) pokonała o 12 sekund Holenderkę Aniek van Alphen (Cyclocross Reds) oraz o ponad minutę swoją rodaczkę Laurę Verdonschot (De Ceuster-Bonache).


Dyrektor generalny Movistar Team, Eusebio Unzue, w wypowiedzi dla „Mundo Deportivo”, wyjaśnił czym się kierował, wyciągając pomocną dłoń do Nairo Quintany.

Kolarstwo nie było wobec niego fair. Popełnił błędy, to nie podlega dyskusji, ale przez rok nie mógł się ścigać

– stwierdził Unuze, u którego Kolumbijczyk był obecny w najlepszych sportowo latach 2012-19.

To prawda, że w ostatnim momencie zrozumieliśmy, że nie możemy siedzieć bezczynnie, po tym wszystkim, co Nairo zrobił dla kolarstwa i naszego zespołu. Ważną rolę odegrał czynnik ludzki. Wciąż jesteśmy też przekonani, że to osobowość, która swoim doświadczeniem może wiele wnieść do zespołu. Z pewnością zobaczymy go podczas ważnych dni, nawet jeśli najlepsze są już za nim… A z tych dni czerpaliśmy wiele radości.

Unzue ponadto uważa, że Quintana w składzie Movistar odciąży Enrica Masa.

Sądzę, że może pomóc Enricowi Masowi, jeśli będą jeździć razem, zwłaszcza dzieląc się odpowiedzialnością za liderowanie ekipie. Myślę, że przyjście Nairo będzie dobre dla Enrica, ponieważ uwolni go od niektórych problemów, takich jak presja, pod którą znajdował się w tym roku.


Grupy UAE Team Emirates i Cofidis zaprezentowały swoje stroje na sezon 2024.

fot. Alen Milavec / UAE Team Emirates

fot. Capucine Pourre / Cofidis