Zmiana na trasie Giro | Aniołkowski wysoko we Francji | Cort spełnił marzenie

Zmiana na trasie Giro d’Italia: Gran San Bernardo nie będzie już Cima Coppi. Oto przegląd wydarzeń z 16 maja.

Informacje dnia

• Magnus Cort został zwycięzcą 10. etapu Giro d’Italia. Raport i wyniki etapu
• Aleksandr Vlasov nie ukończył 10. etapu Giro d’Italia. Zawodnik Bora-hansgrohe zajmował szóste miejsce w klasyfikacji w generalnej wyścigu, ale na trasie nie czuł się dobrze i ostatecznie wsiadł do samochodu ekipy.
• RCS Sport potwierdził zmianę na 13. etapie Giro d’Italia. Z powodu opadów śniegu i związanego z tym zagrożenia lawinowego, kolarze nie wjadą na przełęcz Gran San Bernardo, położoną na wysokości 2473 metrów. Dojadą na wysokość 1878 metrów i przejadą przez tunel. Trasa będzie krótsza o 8 kilometrów, ale co ważne, zgodnie z planem zakończy się wspinaczką do Crans-Montana (13,1 km; 7,2%). Premia Cima Coppi została przeniesiona na Tre Cime di Lavaredo, metę 19. etapu “Corsa Rosa”.
• Arnaud De Lie (Lotto Dstny) upadł na finiszu pierwszego etapu 4 Dni Dunkierki. Belg trafił do szpitala, gdzie wykryto odmę opłucnową, złamanie żebra i złamanie lewego obojczyka.
• Greg van Avermaet zapowiedział zakończenie kariery, karierę po obecnym sezonie zakończy również jego pomocnik Michael Schär. 38-letni Szwajcar ściga się u boku Belga od 2011 roku. – Cóż, to była za niesamowita podróż. Jestem dumny z tego, co razem osiągnęliśmy. Zawsze czułem silną więź z moimi kolegami z zespołu, to było jak druga rodzina. Kolarstwo było moją wielką pasją i nadal będzie częścią życia, nawet po zakończeniu kariery zawodowej – napisał Schär w mediach społecznościowych.

Powiedzieli po 10. etapie Giro

Magnus Cort Nielsen (EF Education-EasyPost), zwycięzca etapu: W Giro wystartowałem po raz pierwszy w 2022 roku i nie wygrałem etapu. W debiutach w innych Grand Tourach ta sztuka mi się udawała. Jestem zadowolony, że wróciłem tu po zwycięstwo. Wygranie etapu w każdym z Grand Tourów dużo dla mnie znaczy, marzyłem o tym od lat i miałem nadzieję, że mi się uda.

To był jeden z najtrudniejszy dni wyścigowych w mojej karierze. Chcieliśmy nadać mocne tempo, żeby wykończyć sprinterów, ale kiedy to się nie powiodło, pozostało mi przeskoczenie do ucieczki. Miałem szczęście, że De Marchi pracował. Czułem, że w ostatniej godzinie wyścigu nogi były już nie te, bałem się, że organizm odmówi mi posłuszeństwa. Na szczęście do końca kręciłem bez przeszkód.

Geraint Thomas (Ineos Grenadiers), lider wyścigu: – To nie był normalny sposób przejęcia maglia rosa, a warunki pogodowe nie pozwalały się nią dziś cieszyć. To, co przytrafiło się Remco Evenepoelowi jest niefortunne, ale jeśli ktoś ma nosić koszulkę, to ja chętnie to zrobię. W peletonie jest nadal wielu świetnych kolarzy, ale póki co nie mieliśmy jeszcze porządnego wyścigu na metę usytuowaną na podjeździe, więc zobaczymy co stanie się w piątek. Mamy silny zespół i kilku zawodników na wysokich pozycjach w generalce. Nie spoczywamy jednak na laurach. Do końca jedenaście etapów.

Wyniki wyścigów

Durango – Durango Emakumeen Saria (1.1)

Zawodniczka z RPA Ashleigh Moolman (AG Insurance-Soudal Quick-Step) wygrała prowadzący wokół Durango (113 km) wyścig Durango – Durango Emakumeen Saria.

Drugie miejsce zajęła Hiszpanka Ane Santesteban (Jayco AlUla), a podium uzupełniła Brytyjka Claire Steels (Israel Premier Tech Roland).

Karolina Perekitko (Team Groupe Abadie) zajęła 22. miejsce (+1:51), a Agata Flis (Farto-BTC) przyjechała na 66. miejscu (+9:27).

4 Jours de Dunkerque (2.Pro)

Olav Kooij (Jumbo-Visma) był pierwszy na mecie pierwszego etapu 4 Dni Dunkierki.

Holenderski sprinter na finiszu z peletonu wyprzedził Niemca Maxa Walscheida (Cofidis) oraz Francuza Paula Penhoeta (Groupama-FDJ).

Na 9. miejscu został sklasyfikowany Stanisław Aniołkowski, jego kolega z Human Powered Health, Alan Banaszek był 26., a na 106. pozycji metę przeciął Maciej Bodnar (TotalEnergies).