Tour de Romandie 2023: etap 4. Adam Yates triumfatorem na Thyon 2000

Anglik Adam Yates, po podjeździe do stacji narciarskiej Thyon 2000, zdobył królewski etap Tour de Romandie oraz koszulkę lidera wyścigu.

Zawodnik UAE Team Emirates wyprzedził Thibaut Pinota (Groupama-FDJ) i Damiano Caruso (Bahrain Victorious).

Rafał Majka (UAE Team Emirtaes) zajął na etapie 11. miejsce. Polak początkowo awansował na 8. pozycję w klasyfikacji generalnej, ale po otrzymaniu 20-sekundowej kary za pobranie bidonu zbyt blisko mety jest 10.

Trasa i warunki pogodowe

Królewski etap oznaczał ponad 4100 metrów przewyższenia na 162 kilometrach. Po rozgrzewce na Chamoson (6,3 km; 2 km; 7,2%), w pierwszej części trasa zaprowadziła na Anzère (44,9 km; 14,6 km; 6,9%) i Lens (57,8 km; 3,6 km; 6,%), dalej następował długi dojazd do podnóża Suen (118,2 km; 14 km; 6,6%), a na koniec pozostała godzinna wspinaczka na Thyon 2000 (20,9 km; 8,2%).

Drogi Romandii rano były zalane deszczem, ale przed startem wyszło słońce i rywalizacja toczyła się przy przyjemnej pogodzie i temperaturze powietrza około 13 stopni Celsjusza.

Przebieg etapu

Ucieczka zawiązała się po 22 kilometrach, a w jej skład weszli Ben Zwiehoff (Bora-hansgrohe), Josef Cerny (Soudal-Quick-Step), Quinten Hermans (Alpecin-Deceuninck), Julien Bernard (Trek-Segafredo), Lawson Craddock i Christopher Juul-Jensen (Jayco-AlUla), Ewen Costiou (Arkea Samsic), Gianmarco Garofoli (Astana Qazaqstan), Thomas De Gendt (Lotto Dstny) oraz Antoine Debons (Philippe Wagner Cycling).

Grupka uzyskała niecałe 4 minuty przewagi nad peletonem, w którym rządy objęli zawodnicy UAE Team Emirates, spokojnie nadając tempo w oczekiwaniu na finałowy podjazd.

Prowadząca dziesiątka pokonała wspinaczki na Anzère i Lens, a punkty do klasyfikacji górskiej zbierał Bernard. Przewaga utrzymywała się na płaskim odcinku dojazdowym do wspinaczki ku Suen.

Tu w czołówce pozostali Zwiehoff, Cerny, De Gendt, Juul-Jensen i Craddock. Na czele peletonu nastąpiła natomiast zmiana, w miejsce kolarzy UAE weszli zawodnicy Groupama-FDJ. Różnica spadła do 1:50.

Na zjeździe zaatakowała dwójka z Astana Qazaqstan: Gianmarco Garofoli i tracący tylko 49 sekund do lidera wyścigu Kolumbijczyk Harold Tejada. Akcja ta jednak spaliła na panewce.

Na zjeździe rozpadało się, co upadkiem przypłacił Michael Woods (Israel-Premier Tech). Ucieczka Thyon 2000 rozpoczęła z zapasem 1:40.

Na końcowej wspinaczce UAE Team Emirates wrócił do prowadzenia głównej grupy, następnie robotę przejęła ekipa Jayco-AlUla. 12 kilometrów przed metą harcownicy zostali doścignięci.

Wyższe tempo zaczął narzucać Team DSM. 8,5-kilometra przed metą z grupy odpadł lider wyścigu Juan Ayuso (UAE Team Emirates). Do przegranych dołączyli również Gino Mader (Bahrain Victorious) i Egan Bernal (Ineos Grenadiers).

Niespełna 7 kilometrów przed kreską ruszył Romian Bardet. Z Francuzem zabrali się Adam Yates (UAE Team Emirates), wicelider Matteo Jorgenson (Movistar Team), Cian Uijtdebroeks (Bora-hansgrohe), Simon Carr (EF Education-EasyPost), Thibaut Pinot, Damiano Caruso, Eddie Dunbar (Jayco AlUla), Max Poole (Team DSM) i jako osttani Rafał Majka.

Polak chwilę popracował, wyprowadzając do boju Yatesa. Jorgenson na krótko pilnował Anglika, ale w końcu Amerykanin pękł. 4 kilometry przed metą zawodnik UAE wyszedł na samotne prowadzenie.

Yates zyskał 13 sekund. Z grupy Jorgensona wyrwał Pinot, zbliżając się do prowadzącego. Anglik kontrolował jednak sytuację do samego końca, zdobywając etap i pozycję lidera wyścigu.

Wyniki 4. etapu Tour de Romandie 2023 (2.UWT), Sion – Thyon 2000 (161,6 km)