Danielo - odzież kolarska

La Fleche Wallonne Femmes 2023. Falstart Niewiadomej na Mur de Huy

Katarzyna Niewiadoma na mecie wyścigu Fleche Wallonne

Katarzyna Niewiadoma w wyścigu Fleche Wallonne nie zdołała nawiązać walki z Demi Vollering i zakończyła zmagania na jedenastym miejscu.

Polka na wieńczącym waloński wyścig podjeździe Mur de Huy podążyła od razu za nadającą tempo faworytką Demi Vollering. Wysiłek ten podjęła za wcześnie i nie była w stanie utrzymać tempa Holenderki, a na stromiźnie wyprzedziły ją jadące z większym wyczuciem zawodniczki. Linię mety liderka ekipy Canyon//SRAM przecięła jako jedenasta.

Myślę, że tam popełniłam błąd. Na początku Muru zawsze są takie mini sprinty, żeby przejść do przodu. Potem od razu za nią pojechałam i wydaje mi się, że za szybko się zapiekłam, bo potem po prostu mi nie wystarczyło

– komentowała kilka minut po finiszu.

Ekipa Canyon//SRAM środę kończy z dziewiątym miejscem Elise Chabbey, jedenastą lokatą Niewiadomej i trzynastym miejscem Ricardy Bauernfeind.

Katarzyna Niewiadoma na Mur de Huy

fot. Agnieszka Małgorzata Torba/rowery.org

Niewiadoma, która w niedzielę finiszowała czwarta w Amstel Gold Race, wyścig Fleche Wallonne przejechała czujnie, wcześniej odpowiadając na przyspieszenie Annemiek van Vleuten na drugim przejeździe przez Mur de Huy. 37 kilometrów przed metą Polka wyszła na prowadzenie z mistrzynią świata oraz Ashleigh Moolman-Pasio i Elisą Longo Borghini. Van Vleuten chciała kontynuować rajd, więc Niewiadoma włączyła się do pracy.

Czwórka zyskała kilkanaście sekund przewagi nad pościgiem, ale po pięciu kilometrach akcję skasowała Marlen Reusser (Team SD Worx). Kolejne akcje nie zmieniły układu wyścigu i na ostatnich kilometrach grupka faworytek wjechała na Mur de Huy.

W tej akcji się chyba wszystkie zapiekłyśmy. Demi tam nie było, a potem miała nogę. Myślałam, że tak [że akcja ma szansę], bo SD Worx musiały nas gonić, ale one miały Marlen, która nas doścignęła. Wiedziałam, że na Côte de Cherave może się coś wydarzyć, ale Demi nadawała tam po prostu mocne tempo

– wspominała Niewiadoma.

Polka i Szwajcarka Elise Chabbey w niedzielę będą liderkami zespołu na Liege-Bastogne-Liege Femmes.

4 Comments

  1. Zoja

    19 kwietnia 2023, 18:55 o 18:55

    I znów dużo gadania, że wie się, gdzie był błąd. Jak piłkarze po przegranym meczu. Szkoda, że od kilku lat Niewiadoma same błędy popełnia.

  2. Kuba

    19 kwietnia 2023, 21:27 o 21:27

    Bez przesady z tym porównaniem Kasi do polskich piłkarzy. Jest ambitna i dlatego ma niedosyt, sama punktuje swoje błędy i jest krytyczna wobec swoich wyników. Ale nie tłumaczy się z miejsc 70. czy 80. tylko z osiągnięć ze ścisłej czołówki. Trochę inna skala sukcesu. Chciałbym tylko przypomnieć, że w 2022 zajęła 3. miejsce w kobiecym Tour de France. A kiedy ostatni raz polscy kopacze zajęli 3. miejsce na np. MŚ?

  3. Gnom

    20 kwietnia 2023, 09:30 o 09:30

    Zoju, zawsze najlepiej się mądrzyć z kanapy i to po czasie. W trakcie zawodów decyzja jest na bieżąco i wychodzi lub nie. Takie życie.

  4. Saint malo

    21 kwietnia 2023, 15:49 o 15:49

    Wierzę w Kaśkę i już.