Która zawodniczka wygra Paryż-Roubaix 2023?

autor: Paweł Gadzała :: 8 kwietnia 2023, 07:50@8aldwin

fot. A.S.O./Pauline Ballet

Która zawodniczka wygra wyścig Paryż-Roubaix Femmes? Oto faworytki trzeciej edycji.

Paryż-Roubaix Femmes, trzecie starcie. W sobotę, 8 kwietnia, peleton wyruszy z Denain w 145-kilometrową podróż przez bezdroża północnej Francji do Roubaix. Do pokonania 17 sektorów bruku, co złoży się na 29,2 kilometra dróg wyłożonych “kocimi łbami”.

Dwie poprzednie edycje rozstrzygały solowe rajdy, natomiast ze względu na to, że nie wszystkie zawodniczki mają za sobą ten start, trudno porównywać i szukać danych do zbudowania nawet orientacyjnego modelu przygotowania formy.

Jedynymi miarodajnymi wyznacznikami są wyniki z poprzedniej edycji oraz z tegorocznych klasyków: nie Ronde van Vlaanderen, ale raczej płaskich tras jak Classic Brugge-De Panne czy Gandawa-Wevelgem. W oparciu o te spróbujemy nakreślić listę faworytek Paryż-Roubaix Femmes.

Deignan, Longo Borghini i … ?

Która zawodniczka zostanie trzecią zwyciężczynią Paryż-Roubaix? Bezdyskusyjnie najlepszą zawodniczką w peletonie jest obecnie Lotte Kopecky. Belgijka w klasykach nie ma sobie równych, a jej szanse zwiększa świetny skład ekipy SD Worx, w tym dyrektor sportowy Lars Boom, który bruki Roubaix zna jak mało kto.

Kopecky może czekać na sprint na welodromie, ale raczej nie będzie stawiała na taki scenariusz. Belgijka powinna zaatakować na jednym z kluczowych sektorów i szybko zbudować przewagę, aczkolwiek skład ekipy SD Worx nie jest tak mocny jak w poprzednich klasykach. Rywalkom łatwiej będzie odjechać Lorenie Wiebes i Christine Majerus niż było Demi Vollering i Marlen Reusser. Kopecky nie powinna znaleźć się jednak pod presją przeprowadzenia ataku: poza Marianne Vos w sprincie może czuć się pewnie w starciu z większością startujących zawodniczek.

Marianne Vos nie była w czołówce na brukach Flandrii, ale na płaskich sektorach we Francji powinna poradzić sobie lepiej. Holenderkę w gronie faworytek widzimy ze względu na lata spędzone na topie i umiejętność przygotowania się do kluczowych imprez. 35-latka startowała co prawda tylko trzy razy w tym sezonie, ale jeśli jakiś wyścig ją motywuje, to właśnie gonitwa do Roubaix. Vos nie wygrała jeszcze tego klasyku i jeśli na przeszkodzie nie staną problemy zdrowotne, powinna być w czołówce na welodromie.

Pfeiffer Georgi i Megan Jastrab z Team DSM nie mają doświadczenia Vos ani mocy Kopecky, ale stanowią niebezpieczny dla faworytek duet. Brytyjka i Amerykanka były wysoko w Gandawa-Wevelgem i Omloop Het Nieuwsblad, a Georgi wygrała Classic De Brugge-De Panne. Dwójka świetnie współpracuje i powinna atakować: w Roubaix do odważnych należy bowiem gloria zwycięstwa.

Elisa Longo Borghini wywalczyła podium Ronde van Vlaanderen mimo, że straciła dwa tygodnie przygotowań po zachorowaniu na Covid-19. Doświadczona Włoszka do ścigania na bruku podchodzi zatem stosunkowo świeża, choć zawodniczki z czołówki i tak nie mają w nogach wielu wyścigów.

Ciekawą opcją dla ekipy Trek-Segafredo może być też Lucinda Brand. Trzecia przed rokiem Holenderka to specjalistka w ściganiu się na nieasfaltowych nawierzchniach. Jej atak może zostać odpuszczony, a jeśli uda jej się zyskać na zawodniczkami SD Worx na jednym z sektorów, złapanie jej będzie kosztowało rywalki sporo sił.

Mniej oczywistą kandydatką do miejsca w pierwszej piątce jest mistrzyni Austrii Christina Schweinberger (Fenix-Deceuninck). 26-latka zajęła 5. miejsce w Gandawa-Wevelgem i 8. w Classic Brugge-De Panne, w dziesiątce była też wcześniej w Omloop Het Nieuwsblad. Belgijska ekipa powinna na nią postawić, tym bardziej, że Austriaczka nieźle jeździ na czas.

W barwach Canyon//SRAM liderką ma być czwarta przed rokiem Elise Chabbey, ale wysoko stoją też szanse młodszych zawodniczek: Maike van der Duin i Shari Bossuyt. Pierwsza pokazała już, że po 160 kilometrach potrafi zafiniszować, a druga potwierdziła, że nie boi się zorganizować akcję zaczepną. O to, by zabrała się we właściwą, zadba Magnus Bäckstedt, zwycięzca wyścigu z 2004 roku i obecnie dyrektor sportowy zespołu. Co ciekawe, córki byłego szwedzkiego kolarza, Elynor i Zoe, startują z brytyjskim paszportem w barwach innych ekip: Trek-Segafredo i EF Education-TIBCO-SVB.

Lista startowa

Wyścig Paryż-Roubaix Femmes na antenie Eurosport 2 można śledzić od godziny 15:00. Finisz między 17:23 a 17:43.

powiązane:Paryż-Roubaix kobiet