Mistrzostwa Polski 2022. Damian Papierski najlepszy na wirażach w Nowym Dworze Mazowieckim

Damian Papierski najlepiej rozegrał końcówkę wyścigu młodzieżowców w Nowym Dworze Mazowieckim i został mistrzem Polski w wyścigu ze startu wspólnego.

22-latek z ekipy Voster ATS na krętym finiszu 187-kilometrowego odcinka ustawił się najlepiej i w ostatni zakręt, 60 metrów przed metą, wpadł jako pierwszy. Na skąpanej w promieniach popołudniowego słońca ulicy Nowego Dworu Mazowieckiego miał chwilę, aby odetchnąć i wykonać gest zwycięstwa.

Na 6-7 kilometrów przed metą odjazd został doścignięty i w końcówce wiedziałem, że trzeba być wysoko, bo finał był kręty, po zakrętach. Na przedostatnim zakręcie już wyszedłem na czoło, za mną zawodnicy wywalili się, a ja wjechałem na metę jako pierwszy

– relacjonował w Nowym Dworze Mazowieckim, przed dekoracją.

Papierski w wyścigu orlików w barwach Voster ATS Team startował z Filipem Prokopyszynem i Kacprem Peretem. Trójka próbowała kontrolować sytuację i w finale Prokopyszyn i Papierski byli gotowi do walki, gdy wysiłek peletonu powstrzymał akcję Kacpra Gieryka i Mateusza Gajdulewicza (obaj HRE Mazowsze Serce Polski).

Przez chwilę [po akcji Gieryka] był przestój, zrobiło trochę nerwowo się, myślałem, że nikt nie będzie gonił. Ale potem każda drużyna coś od siebie dała i ucieczka została doścignięta. Wiedziałem, że kilometr przed metą trzeba być najdalej na piątym miejscu. W przedostatni zakręt trzeba wejść na pierwszej pozycji, bo potem nie ma gdzie wyprzedzić

– tłumaczył nowy mistrz Polski młodzieżowców.

Papierski na mistrzostwa Polski wrócił rok po wypadku: rok temu z rywalizacji wykluczyła go kolizja z samochodem, który wjechał na trasę mistrzostw.

W tamtym roku nie miałem za dużo szczęścia na mistrzostwach Polski. Szybko wróciłem po wypadku, w tym sezonie też dobrze rozpocząłem, zająłem trzecie miejsce na etapie Karpackiego Wyścigu Kurierów. Na tydzień przed mistrzostwami Polski nie wiedziałem jednak, w jakiej jestem dyspozycji, miałem problemy zdrowotne, ale już na czasówce czułem, że wracam na właściwe tory i z dnia na dzień czuję się coraz lepiej

– zapewnił.

W wyścigu orlików wystartowało 69 kolarzy, a wielu z nich w niedzielę pojawi się na starcie wyścigu elity mężczyzn. Papierski i jego koledzy stoczą walkę z kolarzami HRE Mazowsze Serce Polski na 225-kilometrowej trasie.

Myślę, że wyścig elity będzie troszkę inny. Będzie więcej zawodników, większy dystans, ma być cieplej: to da się wszystkim we znaki. Runda nie wydaje się ciężka, jest jeden trudniejszy moment. Myślę, że w elicie też przyjedzie peleton, może przerzedzony temperaturą. [Wysokie] tempo też może zrobić ciężki wyścig

– ocenił.