Danielo - odzież kolarska

Amstel Gold Race Ladies 2022. Niewiadoma zawiedziona

Katarzyna Niewiadoma przed startem Fleche Wallonne

Katarzyna Niewiadoma po raz czwarty finiszowała w czołówce Amstel Gold Race. 27-latka na mecie była zawiedziona, że nie udało jej się powtórzyć wygranej z 2019 roku.

Czuje się dziwnie smutna i zawiedziona, ponieważ zależało mi na wywalczeniu wyniku dla ekipy

– powiedziała piąta zawodniczka wyścigu.

Niewiadoma pojechała czujnie, reagując na atak Annemiek van Vleuten, a następnie oszczędzając siły na ostatnią wspinaczkę. Bardzo aktywnie jechały jej koleżanki: Pauliena Rooijakkers, Soraya Paladin i Elise Chabbey, które organizowały akcje zaczepne i osłaniały Polkę, wymuszając na rywalkach większy wysiłek.

Zawodniczka z Ochotnicy w sezonach 2019 i 2021 atakowała na Caubergu, odczepiając rywalki. Polka czekała zwykle na stromy fragment podjazdu, ale w tym roku nie zdołała tego manewru powtórzyć. Podjazd zaczęła na dalszej pozycji, a wczesny atak Annemiek van Vleuten zepchnął ją do defensywy. Liderka Canyon-SRAM na szczyt wjechała z najlepszymi, ale w grupce jej szanse nie stały wysoko.

Po ataku Marty Cavalli Polce pozostała walka na finiszu, co skończyło się piątą lokatą.

Nie udało mi się przeprowadzić tego, co zamierzałam, na ostatnim podjeździe pod Cauberg. Straciłam pewność siebie i pozwoliłam innym rywalkom podyktować tempo. Jestem jednak dumna z moich koleżanek, które wykonały niesamowitą pracę. Rozumiemy się coraz lepiej z wyścigu na wyścig

– relacjonowała.

Pracowałam na sprintem przez zimę, ale jeśli mam być szczera, to porażka na trasie Amstel Gold Race sprawia, że nie chcę skupiać się na pozytywnych stronach mojego występu. Potrzebuję czasu, aby to przetrawić

– dodała.

Niewiadoma czasu na zastanowienie się ma niewiele: 13 kwietnia zobaczymy ją na starcie Strzały Brabanckiej.