Grupa Ineos Grenadiers miała należeć do głównych rozgrywających w finale Mediolan-San Remo. Niemal 300-kilometrowa droga brutalnie zweryfikowała te plany. W grze o zwycięstwo przed Poggio pozostał tylko Michał Kwiatkowski, który ostatecznie klasyk ukończył na 16. miejscu.
Tom Pidcock odpadł już na Capo Berta. 22-letni zawodnik od Starde Bianche nie czuł się dobrze, pozostając w tym czasie poza wyścigami.
Tom nie czuł się zbyt dobrze. Dostał rozstroju żołądka po Turchino i od razu powiedział, że ma problemy i bardzo zły dzień
– wyjaśnił dyrektor sportowy Matteo Tosatto, w rozmowie z „ Velonews”.
Kolejne dwie karty z talii „Grenadierów”, Elia Viviani i Filippo Ganna, zostały zbite w okolicach Cipressy, gdzie bardzo wysokie tempo narzucili zawodnicy UAE Team Emirates.
Elia i Filippo trochę chorowali po Tirreno-Adriatico i nie mogli trenować przez dwa lub trzy dni. Filippo wprawdzie utrzymał się na Cipressie, ale potem tempo dla niego było już zbyt wysokie
– dodał Tosatto.
Szali na korzyść brytyjskiej formacji nie przechylił również Michał Kwiatkowski. Nasz zawodnik na początku roku przeszedł Covid-19, podchodząc do La Classicissimy z zaledwie ośmioma dniami wyścigowymi w nogach.
Kwiatkowski zareagował na jedno z przyspieszeń Tadeja Pogacara, ale potem został zatrzymany przez kraksę. Wystarczyło to na 16. miejsce na Via Roma, które przy odrobinie szczęścia mogło być duże wyższe.
Jestem rozczarowany po wyścigu, w którym moje nogi wróciły do pracy. Mogłem mieć więcej szczęścia w finale, gdyż w połowie drogi na Poggio dopadła mnie kraksa. Mimo to, lecę na “Voltę” z dobrymi wrażeniami
– napisał „Kwiato” w mediach społecznościowych.
Tosatto pochwalił mistrza świata z 2014 roku.
Michał pojechał świetny wyścig, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że nie miał w nogach Paryż-Nicea ani Tirreno-Adriatico. Po wszystkim był rozczarowany, gdyż przed nim upadł zawodnik AG2R Citroën, przez co stracił kontakt z grupą czołową. Jest bardzo zadowolony ze swojej formy, ale nie z przebiegu wyścigu. Mimo to, zyskał dużo pewności siebie, mając na uwadze nadchodzące klasyki.
Kwiatkowski cały przyszły tydzień spędzi na drogach Volta a Catalunya.
Pogacar przywdział maglia rosa. Vollering wykorzystała wiatr, by wygrać Vueltę. De Lie wygrał Tro-Bro Leon. Oto wiadomości i wyniki z…
Zapowiedź 3. etapu Giro d’Italia 2024. 6 maja (poniedziałek): Novara – Fossano (166 km ⭐️⭐️).
Słoweniec Tadej Pogacar po podjeździe do Santuario della Madonna Nera di Oropa sięgnął po zwycięstwo w drugim dniu Giro d’Italia.
Holenderka Demi Vollering zwyciężyła na ostatnim etapie La Vuelta Femenina. Pieczętując tym swój triumf w klasyfikacji generalnej wyścigu.
Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.
Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…