Przełaje w USA. Rozmowa z Calebem Swartzem

Jak wyglądają przełaje w USA? Jak ściganie w Europie widzą Amerykanie? Amerykański kolarz Caleb Swartz opowiada o swojej ścieżce do świata wyścigów w błocie, odkrywaniu europejskiej sceny kolarskiej i trudnościach w przejściu z kategorii młodzieżowej do elity.

W weekend 29-30 stycznia w amerykańskim Fayetteville odbędą się Mistrzostwa Świata w Kolarstwie Przełajowym. Ten artykuł jest częścią serii poświęconej amerykańskiemu kolarstwu przełajowemu.

Caleb Swartz ma 22 lata i w niedzielę wystartuje po raz pierwszy w karierze w wyścigu elity mężczyzn podczas Przełajowych Mistrzostw Świata. Te odbywają się na jego kontynencie: w Fayetteville, w stanie Arkansas.

Młody zawodnik w kategorii młodzieżowej został wicemistrzem Stanów Zjednoczony w kolarstwie przełajowym (2019), natomiast sezon 2020/21 stracił w obliczu pandemii koronawirusa. W tym roku za sobą ma serię startów w amerykańskich imprezach oraz wyprawę do Europy.

Nie ścigałem się prawie dwa lata, wróciłem do elity i nagle okazało się, że mam rywalizować z Van der Poelem i Van Aertem. Wiedziałem, że to będzie olbrzymia różnica, że to będzie zupełnie inna intensywność

– przyznał w długiej rozmowie z “Rowery.org”.

Mistrzostwa świata w przełajach do USA wracają po dziewięciu latach przerwy. My tę okazję postanowiliśmy wykorzystać, aby poznać perspektywę amerykańskich kolarzy na świat europejskich przełajów.

Ze Swartzem rozmawialiśmy o różnicach między kolarskimi kulturami w Europie i w USA, o jego ścieżce do zawodowego uprawiania sportu, o występach pod szyldem producenta rowerów Giant i Neff Cycle Service oraz o nawigowaniu trudnej sytuacji sportowej w obliczu pandemii.

22-latek w tym roku startował w siedmiu europejskich wyścigach, w tym w czterech odsłonach Pucharu Świata. Historię wyjazdu do Europy zapamiętał dobrze i nie ma się co dziwić – momentami brzmiała ona jak historia Grega Le Monda odwiedzającego Polskę w latach 80. ubiegłego wieku.

Wyszło tak, że przez znajomych znajomego znalazło się dla mnie mieszkanie i grupa, która mogła zawieść mnie na wyścigi. Kupiłem bilet na samolot, poleciałem do Brukseli. Na lotnisku odebrali mnie jacyś nieznajomi, zawieźli mnie do domu osoby, której nie znałem. Zostałem przez trzy tygodnie. Było super, mam teraz nowych przyjaciół. To nie była konwencjonalna ścieżka, ale wyszło świetnie

– opowiadał.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

Podcast Rowery.org to autorska audycja wortalu Rowery.org, poświęcona kolarstwu. Projekt wystartował w maju 2021, a jego prowadzącym jest Kacper Wośkowiak.