Rafał Majka w sezonie 2022 wystartuje w Tour de France i Vuelta a Espana.
32-letni zawodnik planuje starty wokół Tour de France, na trasie którego po raz drugi będzie wspierał Tadeja Pogacara.
Dla ekipy UAE Team Emirates francuski Grand Tour to najważniejszy start sezonu, a Majka ma znaleźć się w składzie, który słoweńskiemu kolarzowi pomoże w wygraniu wyścigu po raz trzeci z rzędu.
Na wielkich wyścigach będę pomocnikiem Tadeja. Dobrze się z tym czuję, spokojnie do tego podchodzę, chciałbym się przygotować do tego jak najlepiej. Będziemy mieć mocniejszy skład, fajnie, że z takimi zawodnikami będziemy mogli bronić tytułu na Tour de France
– zaznaczył w rozmowie z niewielką grupką dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w hiszpańskiej Denii.
Tym samym zadania polskiego zawodnika nie zmienią się zasadniczo w porównaniu z tymi, które realizował w ubiegłym roku. Majka do zespołu sponsorowanego przez linie lotnicze Emirates oraz inwestorów z Abu Zabi przyszedł jako zaprawiony w bojach kolarz, którego moc i doświadczenie w trzytygodniowych zmaganiach stanowić miały oparcie dla wybuchów talentu Pogacara.
W 2021 roku Polak pomagał młodemu liderowi w wygraniu trzech etapówek oraz “Wielkiej Pętli”. Na górskich etapach we Francji pełnił rolę ostatniego pomocnika. Wolną rękę dostał dopiero na trasie Vuelta a Espana i do palmares dopisał kolejny wygrany etap.
Sezon 2022 zapowiada się podobnie, aczkolwiek niewielkie zmiany zaszły w kalendarzu i w przygotowaniach sprzętu. Majka zapowiada spokojniejsze wejście w sezon, powrót na trasy Ardeńskich Klasyków, a na obozie treningowym w Denii trenuje już ze zmienioną pozycję na rowerze i nową kierownicą.
Ja podchodzę do tego sezonu troszeczkę spokojniej niż do poprzedniego. Nie chcę popełnić tego błędu co w tamtym roku. Wtedy przesadziłem i przemęczyłem się w pierwszej części sezonu. Podejdę troszeczkę luźniej, żeby być dobrze przygotowanym do pierwszych startów
– wyjaśnił.
Plan startów Polaka na kolejne miesiące skorelowany jest z planem Tadeja Pogacara.
Po tym zgrupowaniu polecę na kolejne zgrupowanie na Sierra Nevada. Potem wystartuję w UAE Tour, w Tirreno-Adriatico i w Wyścigu Dookoła Kraju Basków. Wrócę też na ardeńskie klasyki, czyli na Fleche Wallonne i Liege-Bastogne-Liege. Przed Tour de France pojadę jeszcze w Criterium du Dauphine albo w Tour of Slovenia. Później kolejne zgrupowanie no i Vuelta
– nakreślił swój plan.
Majka, podobnie jak przed rokiem, dostać ma okazję walki o indywidualny wynik, ale na tym etapie sezonu nie wie, w którym wyścigu. W wiosennych wyścigach takie szanse zależały będą od układu sił i sytuacji ekipy, po Tour de France może być o to łatwiej.
Na pewno na niektórych wyścigach dostanę szanse dla siebie
– zapewnił.
Polak z zespołem UAE Team Emirates związany jest od 2021 roku i jego dwuletni kontrakt wygasa z końcem tego sezonu.
noga
12 stycznia 2022, 21:43 o 21:43
O TdP nawet nie wspomniał.
Piotr
13 stycznia 2022, 09:50 o 09:50
Trzy wielkie tury w jednym sezonie to nawet dla Majki byłoby ciężko 🙂
Chepe
13 stycznia 2022, 16:59 o 16:59
Planuje poważne imprezy,a nie ogórki.
Tomas
13 stycznia 2022, 17:37 o 17:37
No to dowidzenia Rafale, było fajnie Cię oglądać przez te wszystkie lata walki z najlepszymi…
Miszcz
14 stycznia 2022, 08:38 o 08:38
Szkoda, że nie ma Giro jako przygotowania do TdF, z planem zdobycia wygranej etapowej w trzecim GT. To chyba dopiero kiedy Vegni skusi Pogacara.
DonYoorando
14 stycznia 2022, 14:05 o 14:05
ekipa UAE wygląda imponująco. dobrze i źle dla Rafała. dobrze bo wewnętrzna rywalizacja będzie go nakręcać. żle, bo nie będzie królem podjazdów. może być ciekawie w 2022