Sonny Colbrelli: „Ten sukces mnie zmienił”

autor: Redakcja rowery.org :: 13 grudnia 2021, 14:12

Sonny Colbrelli w koszulce mistrza Europy

fot. Marco Alpozzi/LaPresse

Sonny Colbrelli do minionego sezonu kojarzył się z solidnym sprinterem, potrafiącym utrzymać się w peletonie na większych pagórkach. Zmiana sposobu jazdy przyniosła mu nieoczekiwane profity, w tym tytuł mistrza Europy i monument Paryż-Roubaix.

31-letni Włoch jest również mistrzem Włoch, a na liście ośmiu tegorocznych sukcesów widnieje triumf w klasyfikacji końcowej Benelux Tour oraz etapy Tour de Romandie i Criterium du Dauphine. Wszystko to nie ma jednak porównania z jesiennym rajdem na welodrom w Roubaix.

Zwycięstwo w Paryż-Roubaix stanowi zapłatę za lata poświęceń i ciężkiej pracy oraz jest wspaniałą motywacją na przyszłość. Niektórzy wątpią w to, czy zdaję sobie sprawę co osiągnąłem, ale często oglądam wyścig i jestem szczęśliwszy i dumniejszy z wygranej niż kiedykolwiek wcześniej. Sukces ten nie zmienił mojej osobowości, wciąż jestem tą samą osobą, którą byłem, zanim wygrałem Paryż-Roubaix. To dla mnie ważne

– powiedział Colbrelli, w rozmowie z „Cyclingnews”, podczas obozu grupy Bahrain Victorious.

Mistrz Europy przyznał, że wiele w nim zmieniło zwycięstwo na mistrzostwach Włoch, gdzie po agresywnej jeździe i ucieczce, pokonał w finale Fausto Masnadę (Deceuninck-Quick Step). Wyczyn ten przekonał go, że nie powinien opierać swoich sukcesów wyłącznie na finiszu z grupy.

Ten sukces mnie zmienił. Nigdy wcześniej nie wygrałem po tak agresywnej jeździe. Nauczyło mnie to, że nie zawsze powinienem czekać na sprint

– przyznał.

Colbrelli sezon 2022 rozpocznie w Belgii.

Mój program startowy będzie bardzo podobny do ostatniego. Zacznę od Omloop Het Nieuwsblad i Kuurne-Bruksela-Kuurne, następnie wybiorę Paryż-Nicea lub Tirreno-Adriatico, a dalej wiosenne klaski, począwszy na Mediolan-San Remo, a skończywszy na Paryż-Roubaix.

Mistrz Europy wierzy, że podtrzyma dobrą passę, a jeśli nie, to wówczas z przyjemnością pomoże kolegom z drużyny.

Na klasyki otrzymam do pomocy kilku mocnych zawodników, takich jak Matej Mohoric, Heinrich Haussler, Fred Wright i inni. W przypadku, gdyby forma nie dopisał, to pierwszy pomogę kolegom, takim jak Matej. Zrobiliśmy to podczas Benelux Tour i zrobimy to ponownie. Pokazaliśmy nasze mocne strony oraz to, że możemy być konkurencyjni.

powiązane:Sonny Colbrelli