Przełaje i VAMberg. Zapowiedź Przełajowych Mistrzostw Europy 2021

autor: Paweł Gadzała :: 5 listopada 2021, 19:09@8aldwin

fot. Kuba Zimoch/rowery.org

Wiatr, bruk, stromizny, a do tego błoto. Przełajowe Mistrzostwa Europy w tym roku w nietypowym wydaniu. Wszystko za sprawą poprowadzonej na VAMberg trasy w holenderskiej prowincji Drenthe.

Europejski czempionat gości w ten weekend holenderska miejscowość Wijster w prowincji Drenthe. Ten rozegrany zostanie po raz 73., a batalia o złoto odbędzie się na trasie poprowadzonej wokół znanego fanom kolarstwa Vambergu lub Col du VAM, sztucznego wzgórza spiętrzonego w miejscu dawnego wysypiska odpadów.

Zapowiadają się wyścigi na wymęczenie, utrudniony wiatrem i listopadową aurą. Na sobotę i niedzielę temperatura powietrza nie przekroczy 10 stopni Celsjusza, zapowiadane są opady deszczu, szczególnie w niedzielne popołudnie, a podmuchy wiatru przekroczą 25 km/h.

Tytułów mistrzowskich sprzed roku bronią Belg Eli Iserbyt i Holenderka Ceylin del Carmen Alvarado. Na starcie wyścigów zaplanowanych na weekend pojawi się 9 zawodników i zawodniczek z Polski.

Trasa Przełajowych Mistrzostw Europy

Runda w Wijster liczy 2593 metry i prowadzi wokół VAMbergu. Teren jest zupełnie odkryty, co zapowiada walkę nie tylko z nachyleniem drogi i mokrą nawierzchnią, ale i z wiatrem.

Po starcie zawodnicy i zawodniczki mają 200 metrów asfaltu, a następnie finałową sekcję VAMbergu, po kostce. Na szczycie trzeba zjechać po trawiastej nawierzchni, a następnie znów wspiąć się na lokalną “górę”. Długi odcinek asfaltu wyprowadzi z tej partii trasy, a trawiasta sekcja, która czeka na przejeździe na drugą stronę Col du VAM nie powinna nastręczać technicznych trudności. Rundę kończy wjazd na VAMberg, tym razem dłuższy, najpierw po trawie, potem po odcinku startowym i na koniec po kostce.

Program

Kiedy?	Kto?	Relacja	Lista startowa
sobota, 6 listopada
11:00	juniorki	Live timing	tutaj
13:15	mężczyźni do lat 23	Live timing	tutaj
15:00	elita kobiet	Eurosport Player / GCN+ Live timing	tutaj
niedziela, 7 listopada
11:00	juniorzy	Live timing	tutaj
13:15	kobiety do lat 23	Live timing	tutaj
15:00	elita mężczyzn	Eurosport Player / GCN+ Live timing	tutaj

Faworyci i faworytki Przełajowych Mistrzostw Europy

Przełaje, mimo rozszerzeń kalendarza i dopływu kolarzy z krajów innych niż Belgia i Holandia, w dużej mierze nadal jest areną walki reprezentantów tych dwóch krajów. W tym roku w gronie kobiet szyki tych dwóch nacji pomieszać powinna Węgierka Blanka Vas, natomiast w wyścigach elity startuje tylko 29 / 26 zawodników / zawodniczek z 10 krajów.

Elita mężczyzn

24-letni Eli Iserbyt to faworyt zmagań na VAMbergu. Belg wygrał w tym roku 8 wyścigów, w tym trzy odsłony Przełąjowego Puchar Świata. Ostatnio w Koppenbergcrossie poradził sobie z deszczem i nachyleniem i jeśli taką formę utrzyma do niedzieli, to trudno będzie mu odjechać.

Belgowie mają kilka wyśmienitych kart. Toon Aerts, zwycięzca Pucharu Świata z Zonhoven i drugi zawodnik Koppenbergcrossa, to też kandydat do medalu, podobnie jak Michael Vanthourenhout, który 8 z 10 ostatnich startów kończył na podium.

Strome podjazdy powinny odpowiadać lekkiemu Holendrowi Larsowi van der Haarowi. 30-latek w tym sezonie jeszcze nie wygrał, ale trzy razy stawał już na podium wyścigów Pucharu Świata. Na swoim terenie Holender będzie groźnym przeciwnikiem, a po jego stronie jest również doświadczenie.

Elita kobiet

W gronie kobiet, podobnie jak przed rokiem, złoto zdaje się być wewnętrzną sprawą Holenderek, aczkolwiek Denise Betsema i Lucinda Brand muszą uważać na Węgierkę Katę Blankę Vas.

Betsema wygrała Puchar Świata w Zonhoven i zajęła 2. miejsce w Koppenbergcrossie, ale w jej dorobku póki co znajduje się tylko brąz mistrzostw Europy z sezonu 2018/2019. Lepszy wynik zależał będzie nie tylko od formy rywalek, ale i od układu w kadrze Holandii. Betsema zdaje się najsilniejszą z “pomarańczowych”, ale do zwycięstwa przyda się minimum porozumienia z Lucindą Brand i broniącą tytułu Ceylin del Carmen Alvarado.

Brand zdawała się łapa formę w ostatnich startach, podobnie jak Alvarado, której program startowy okroiła w tym sezonie choroba. 23-latka ma za sobą tylko cztery starty, co może okazać się zbyt małym przetarciem, aby walczyć o medale.

Blanka Vas w wieku 20 lat jest sensacją kobiecego peletonu, choć sama się za taką nie uważa. Węgierka wygrała ostatnio Puchar Świata w Overijse, na podiach stawała w Iowa City, a w cyklu X2O Trofee w Koppenbergcrossie. We wrześniu na 4. miejscu zakończyła mistrzostwa świata w kolarstwie szosowym. Start w Drenthe to ostatni akcent tej części sezonu, a celem jest wynik medalowy. 20-latka ma realną szansę na pokonanie Holenderek, aczkolwiek walka ta wymagała będzie nie tylko siły, ale i szczęścia.

Reprezentacja Polski

Do Holandii pojechała dziewiątka biało-czerwonych, bez reprezentantów na wyścig elity mężczyzn. W gronie juniorów wystartują Ksawier Garnek (RK Exclusive Doors MTB Team), Łukasz Juszczak (KTK Kalisz), Franciszek Kocur (UKS Avatar) oraz Kacper Krupa (MGLKS Olimpijczyk Szczekociny). Na starcie wyścigu juniorek stanie Malwina Mul (KK “Azalia” Brzóza Królewska).

W wyścigu orlików sprawdzi się Szymon Pomian (GS “Cartusia” w Kartuzach Bike Atelier), a w zmaganiach orliczek Dominika Włodarczyk (MAT Atom Deweloper Wrocław). W wyścigu elity kobiet pojawią się za to Barbara Borowiecka i Antonina Białek (Warszawski Klub Kolarski).