Vuelta a Espana 2021. Romain Bardet jak na lidera przystało

Romain Bardet jako lider Team DSM miał walczyć o wysoką lokatę w Vuelta a Espana. Francuzowi plany pokrzyżował kraksa, ale pokazanie się w roli lidera i wygranie etapu zrealizował po dwóch tygodniach rywalizacji. 

Bardet do niemieckiego zespołu przyszedł, aby objąć rolę lidera. W pierwszym roku z ekipą obrał kurs na wyścigi, których dotychczas nie miał okazji zawojować, m.in. Giro d’Italia czy Vuelta a Burgos. Poza strefą komfortu i poza wyścigami, jakie znał z przewodzenia francuskiej ekipie AG2R, spisał się bardzo dobrze. Siódme miejsce w Giro d’Italia potwierdziło, że w Grand Tourach ostatniego słowa jeszcze nie powiedział, a wygrany etap Vuelta a Burgos pokazał, że 30-latek walczył będzie nie tylko o triumfy w trzech największych wyścigach globu.

Na Vuelcie lider ekipy DSM upadł, ale szybko się pozbierał. Bardet miał walczyć o miejsce w czołówce, ale kraksa na 5. etapie przekreśliła te plany. Lider Team DSM stracił sporo czasu i w drugim tygodniu rywalizacji zaczął myśleć o wygraniu etapu po ucieczce.

Na 14. etapie Vuelty do swojego palmares dopisał etapowy skalp hiszpańskiego Grand Touru. Bardet wygrał na górskim etapie z metą na Pico Villuercas, po całodniowej ucieczce i dobrze przeprowadzonym ataku na ostatniej wspinaczce.

Cały dzień skupiałem się tylko na kolejnym podjeździe. Nikt nie chciał się przyłożyć do pracy w tej ucieczce. Na ostatnim podjeździe naprawdę trudno było dojechać do prowadzących. Rozegrałem to chyba nieźle. Nasz trener, Matt [Winston] powiedział mi dokładnie gdzie zaatakować, na stromej sekcji. Zaatakowałem, jechałem tak, jakby finisz był tuż za zakrętem. Zainwestowałem w ten ruch sporo sił i trzymałem to tempo do końca

– tłumaczył szczęśliwy Francuz.

Bardet kontynuuje passę zespołu DSM w Hiszpanii. Dwa etapy wygrał jego kolega Michael Storer, trzy razy na etapowych podium stawał młody sprinter Alberto Dainese. Francuz zapowiada, że na laurach nie spocznie.

Wszyscy są już trochę zmęczeni, ale w naszym zespole morale jest wysokie. Wygraliśmy już dwa etapy, Alberto Dainese kilka razy kończył etapy na podium, więc panuje skupienie. Bardzo się cieszę, że jestem częścią takiej ekipy. Cieszymy się wyścigiem, każdego dnia staramy się dać z siebie wszystko. To dla nas naprawdę dobra Vuelta i będziemy próbowali wygrać więcej w kolejnych dniach

– zadeklarował.