Tour de France 2021. Wilco Kelderman w roli lidera Bora-hansgrohe

autor: Paweł Gadzała :: 15 czerwca 2021, 11:50@8aldwin

fot. Bora-hansgrohe/Christoph Kreutzer

Wilco Kelderman poprowadzi niemiecki zespół Bora-hansgrohe w rywalizacji na trasie Tour de France (26 czerwca – 18 lipca).

30-latkowi, trzeciemu kolarzowi Giro d’Italia (2020), pomogą Niemiec Emanuel Buchamann, Austriacy Patrick Konrad i Lukas Pöstlberger oraz Holender Ide Schelling.

Naszym celem są etapowe zwycięstwa i miejsce w pierwszej piątce wyścigu. Naszym liderem na klasyfikację generalną jest Wilco, a na płaskie i pagórkowate odcinki Peter Sagan. Emanuel i Patrick dostaną szanse dla siebie, ale ich pomoc będzie ważna dla Wilco w górach. Chcemy pojechać ofensywnie

– wyjaśnił menadżer zespołu, Ralph Denk.

Kelderman za sobą ma udaną pierwszą część sezonu: Holender na 5. miejscu skończył Volta a Catalunya, 10. przyjechał w Tour de Romandie, a ostatnio 4. w Criterium du Dauphine. Trzeci kolarz ubiegłorocznego Giro w swoich palmares ma już 4. lokatę w Vuelta a Espana (2017) oraz 7. miejsca w Giro d’Italia (2014) i Vuelta a Espana (2017).

Menadżer niemieckiej ekipy już wcześniej zapowiadał, że wycofany z Giro d’Italia po kontuzji Buchmann we Francji dostanie wolną rękę.

W zespole Denka znalazł się też Słowak Peter Sagan. 31-latek z zespołu odejść ma z końcem sezonu, po raz ósmy w karierze spróbuje powalczyć o zieloną koszulkę najlepszego sprintera, którą wygrywał poprzednio w latach 2012-2016 i 2018-2019. Sagan za sobą ma Giro d’Italia, na trasie którego wygrał etap i klasyfikację punktową.

Trzykrotnemu mistrzowi świata na finiszach pomogą Włoch Daniel Oss i Niemiec Nils Politt, ale, w kontekście walki o maillot vert, układ trasy nie sprzyja kolarzowi z Żyliny. Lubiący bardziej wymagające odcinki Sagan aż osiem razy będzie musiał zmierzyć się ze sprinterami na płaskich końcówkach, ale powinien znaleźć dla siebie 2-3 etapy, w których odczepienie sprinterów powinno się udać.

Mamy na oku zieloną koszulkę, ale walka o nią będzie trudna. Myśleliśmy o przyjechaniu z dwoma sprinterami, z Ackermannem i Saganem. Zdecydowaliśmy jednak, że Pascal nie jest na wymaganym poziomie, aby zadebiutować w Tourze i dlatego nie ma go w składzie

– zaznaczył Denk.