Giro d'Italia

Giro d’Italia 2021. Peter Sagan chce zebrać kilka etapowych skalpów

“Pieniądze leżą na ziemi, trzeba tylko je podnieść. Tak samo jest ze zwycięstwami” – skwitował Peter Sagan przed startem Giro d’Italia. Słowak we włoskim Grand Tourze powalczy o etapowe zwycięstwa, być może o cyklamenową koszulkę, ale zespół Bora-hansgrohe wspiera nie tylko jego ambicje.

Słowak rok 2021 rozpoczął nieco później niż planowano, stawiając głównie na wyścigi etapowe po przejściu choroby Covid-19, która przeszkodziła mu w optymalnym przygotowaniu do klasyków. Pierwszy start przyszedł dopiero w marcu, na Tirreno-Adriatico. 

Pierwsze miesiące wyglądają jednak dużo bardziej optymistycznie niż te w sezonie 2020, podczas którego siedmiokrotny zdobywca zielonej koszulki na Tour de France długo czekał na zwycięstwo. Z “Wielkiej Pętli” wyjechał wtedy z pustymi rękoma, zwycięstwo etapowe nadeszło dopiero na “Corsa Rosa”

Tym razem na zwycięską ścieżkę powrócił na jednym z etapów Volta a Catalunya, powtarzając sukces również na etapie Tour de Romandie. Ponadto w Mediolan-San Remo znalazł się tuż za podium.

Sytuacja jest trochę inna, bo już zaczęliśmy sezon lepiej niż w ubiegłym roku, nawet jeżeli dalej trwa pandemia, która wiele komplikuje. Sam sezon też jest inny, więc myślę, że wrócił normalny tok przygotowań w porównaniu do ubiegłego roku. Nie mówię, że jestem zrelaksowany, bo chcę dobrze się pokazać, ale w tamtym roku też nie byłem strasznie zestresowany

– powiedział zawodnik z Żyliny na konferencji prasowej w przeddzień startu wyścigu.

Kliknij na obrazek, aby posłuchaj podcastu #MisjaGiro. Jesteśmy na Soundcloud i Youtube.

W “Corsa Rosa” cel 31-latka nie jest do końca zdefiniowany. Z jednej strony kolarz Bora-hansgrohe łakomie patrzy na możliwość odniesienia zwycięstwa etapowego, lecz z drugiej strony może włączyć się do walki o cyklamenową koszulkę dla najlepiej punktującego zawodnika. Zdobycie tej ostatniej wymagałoby przemęczenia się przez dwa tygodnie górskich zmagań.

Jeżeli na drodze zobaczę zwycięstwo, to o nie powalczę. Mój dawny trener mówił, że pieniądze leżą na ziemi, trzeba tylko je podnieść. Tak samo jest ze zwycięstwami

– uznał. 

Na pewno bardzo ważne będą pierwsze dni, jak zacznę wyścig, ile punktów zdobędę, lecz także jak wyglądamy w klasyfikacji z drużyną. Potem zobaczymy. Z pewnością ważne jest wygrać kilka etapów, potem to łączy się ze sobą. Zawsze lepiej brać etapy, a potem, z dnia na dzień, zobaczymy jak pójdzie z walką o koszulkę

– dodał w kontekście walki o klasyfikację punktową.

Sagan zmagania rozpoczął spokojnie od czasówki, na drugim etapie finiszował piąty. Słowakowi bardziej powinien odpowiadać odcinek trzeci, w finale którego sprinterzy powinni zostać podmęczeni krótkimi wspinaczkami.

fot. Marco Alpozzi/LaPresse

Ekipa Bora-hansgrohe do Włoch oddelegowała również Emanuela Buchmanna, który pretenduje do walki w klasyfikacji generalnej Giro d’Italia. Sagan zatem nie będzie miał za sobą całego składu niemieckiej ekipy, co nie powinno dziwić, gdyż pod 13. etapie sprinterzy nie mają już etapów dopasowanych do ich umiejętności.

Trzykrotny mistrz świata przyznał jednak, że praca na korzyść 28-latka nie byłaby dla niego problemem, zważywszy na jego doświadczenia z poprzednich trzytygodniowych wyścigów. 

Przez całą karierę miałem przy sobie wielkich liderów, takich jak Ivan Basso, [Vincenzo] Nibali, Alberto Contador, i zawsze udało mi się im pomóc w trudnych lub kluczowych momentach. Zatem nie mam obaw związanych z pomocą Emmanuelowi, bo ostatecznie zawsze jesteśmy w stanie wymyślić jakiś plan. Zobaczymy jak pójdzie na etapie z szutrem, tam trzeba jechać razem jako drużyna. Może też będą etapy z wiatrem, gdzie musimy być gotowi chronić naszego lidera

– analizował.

W kontekście sezonu olimpijskiego, plan startowy Sagana może ulec sporemu przemeblowaniu. W ekipie Bora-hansgrohe nastąpiła zmiana priorytetów, a na Tour de France liderem jej części sprinterskiej ma być Pascal Ackermann, potencjalnie zastępując Słowaka, który ostatni raz wyjazd nad Sekwanę przegapił w 2011 roku.

W lipcu Sagan planuje wylot do Tokio na Igrzyska Olimpijskie, a kolejnym celem będą mistrzostwa świata (26 września), choć tu lista wyścigów przygotowawczych jest niepewna. Pomóc ma za to połączenie światowego czempionatu we Flandrii z mającym odbyć się tydzień później Paryż-Roubaix

Myślę, że przez całą karierę zawsze udało mi się być w dobrej formie przy różnych celach. Na klasykach w tym roku było… najpierw ciężko, ale potem dużo lepiej i teraz też radzę sobie nieźle. Jedyną zmianą w porównaniu do ostatnich lat są Igrzyska, zobaczymy też, czy pojadę Tour de France czy nie, bo o tym zadecydujemy podczas Giro. No i potem wypada przygotować się do mistrzostw świata, tydzień później jest Paryż-Roubaix, co może wyjść nieźle. Przez całe życie najpierw jechałem klasyki, potem przygotowałem się do Touru i do mistrzostw świata. Tyle razy poszło dobrze

– zakończył. 

Sagan podkreślił również, że sytuacja związana z jego kontraktem na następny rok nie została uregulowana. Niedawno pojawiły się informacje, że Słowak może przenieść się do ekipy Deceuninck-Quick-Step

Mikołaj Krok

Recent Posts

Drugie zwycięstwo Lach | Majka kończy na podium | Strefa toaletowa na Vuelta Espana Femenina

Marta Lach zawojowała Luksemburg. Olga Wankiewicz i Rafał Majka na podiach. Nowość dla zawodniczek hiszpańskiej Vuelty. Wiadomości i wyniki z…

28 kwietnia 2024, 19:39

Tour de Romandie 2024. Florian Lipowitz wjechał na podium

Florian Lipowitz sensacyjne zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Tour de Romandie. Kim jest 23-letni Niemiec z Bora-hansgrohe?

28 kwietnia 2024, 18:25

La Vuelta Femenina 2023: etap 1. Zwycięstwo Lidl-Trek mimo kraksy

Zespół LIdl-Trek wygrała jazdę drużynową na czas, otwierającą wyścig La Vuelta Femenina.

28 kwietnia 2024, 17:29

Tour de Romandie 2024: etap 5. Dorian Godon po raz drugi

Dorian Godon (Decathlon AG2R La Mondiale) wygrał w Vernier na zakończenie wyścigu Tour de Romandie.

28 kwietnia 2024, 15:47

Zwycięstwo Marty Lach | Wankiewicz na podium etapu Gracia

Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.

27 kwietnia 2024, 20:19

Tour de Romandie 2024: etap 4. Richard Carapaz triumfuje w Leysin, Carlos Rodriguez liderem

Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.

27 kwietnia 2024, 16:17