Danielo - odzież kolarska

Liege-Bastogne-Liege Femmes 2021. Na La Redoute wjedzie mała grupka, uważa Niewiadoma

Katarzyna Niewiadoma przed startem Fleche Wallonne

Katarzyna Niewiadoma w niedzielę poprowadzi ekipę Canyon-SRAM na trasie Liege-Bastogne-Liege Femmes. Polka uważa, że rozstrzygnięcia na podjeździe Côte de la Redoute, 36 kilometrów przed metą, zapadną już w okrojonym gronie faworytek.

Zawodniczka z Ochotnicy finałową odsłonę ardeńskiego tryptyku w 2017 roku skończyła na trzecim miejscu, w 2019 roku finiszowała szósta, a w latach 2018 i 2020 do mety dojeżdżała jako 14 i 19. W tym roku do zmagań przystępuje podbudowana drugim miejscem w Strzale Walońskiej.

Większość ekip będzie zainteresowana okrojeniem peletonu już przed Côte de la Redoute, po 106 kilometrach. Przed nią wyrośnie kilka nowych wspinaczek, jestem zatem przekonana, że na Redutę wjedzie mała grupka

– oceniła 26-latka.

Dodatkowe wspinaczki na pewno zmienią dynamikę wyścigu. Takie dodatki w programie sprawiają, że zwraca na nie uwagę więcej zawodniczek. To daje okazje do utrudnienia życia rywalkom i zespoły będę chciały spróbować to wykorzystać.

Niewiadomej na 141-kilometrowej trasie pomogą Białorusinka Alena Amialiusik, Brytyjka Hannah Barnes, mistrzyni Szwajcarii Elise Chabbey, Australijka Tiffany Cromwell i Nowozelandka Mikayla Harvey.

Wyścig Liege-Bastogne-Liege Femmes prowadzi z Bastogne do Liege, a jego trasa sprzyja nie tylko najlepszym specjalistkom od wyścigów, ale i akcjom ofensywnym i taktycznym rozgrywkom, w które ostatnio włączać się ma możliwość coraz większa liczba zespołów. Na trudniejszej niż przed rokiem trasie wyrośnie 7 oznaczonych podjazdów, pierwszy już po 57 kilometrach, a ostatnią trudnością będzie Côte de la Roche-aux-Faucons, 13 kilometrów przed metą.

Przedostatnia wspinaczka, Côte des Forges, nie jest bardzo stroma, ale prowadzi dość szeroką drogą. To będzie trudny moment, w tym punkcie wszystkie zawodniczki będą już zmęczone. Na tej trasie jest wiele okazji dla ucieczki, w której reprezentowane będą wszystkie kluczowe ekipy. Każdy zespół będzie tego pilnował, a my nie możemy się doczekać ścigania

– zapowiedziała Niewiadoma.

Wyścig do Liege przed rokiem wygrała Elizabeth Deignan (Trek-Segafredo). Brytyjka po samotnej akcji pokonała Australijkę Grace Brown.