Danielo - odzież kolarska

Ronde van Vlaanderen 2021. Schär zdyskwalifikowany za śmiecenie

Michael Schär (AG2R Citroën) został zdyskwalifikowany prze komisję sędziowską wyścigu Ronde van Vlaanderen za śmiecenie.

Szwajcar jechał za peletonem po defekcie i pozbył się bidonu, wyrzucając go pod nogi grupki kibiców, którzy oklaskiwali przejeżdżających kolarzy. 34-latek natychmiast zorientował się, że zachowanie, w wyścigach szosowych przez lata norma, będzie go sporo kosztowało.

Schärowi po długiej pogoni udało się dołączyć do peletonu, ale komisarz na motocyklu poinformował go, że komisja sędziowska nałożyła na niego dyskwalifikację i nakazała opuszczenie wyścigu.

Decyzja ta jest wypadkową zmiany przepisów, która w życie weszła 1 kwietnia. Wśród nich znalazły się szczegółowe regulacje dotyczące wyrzucania bidonów, ubrań i torebek z jedzeniem (2.2.025). Tych pozbywać się można tylko w wyznaczonych strefach lub odwozić je z powrotem do samochodów; nie jest dozwolone pozbywanie się ich przez oddawaniem ich kibicom.

Kary przewidywane za przewinienia śmiecenia obejmują, oprócz dyskwalifikacji/wykluczenia, karę finansową w wysokości od 200 do 1000 franków szwajcarskich i stratę1 15 punktów w rankingu UCI.

Sędziowie wcześniej wykluczyli z rywalizacji dwóch innych zawodników. Kazach Yevgeniy Fedorov (Astana-Premier Tech) oraz Belg Otto Vergaerde (Alpecin Fenix) zostali wyrzuceni z wyścigu za niebezpieczne zachowania w trakcie formowania się ucieczki.

10 Comments

  1. pb

    4 kwietnia 2021, 18:25 o 18:25

    ale tylko za ten bidon?

  2. wnikliwy obserwator

    4 kwietnia 2021, 21:08 o 21:08

    Ja tam widziałem na ostatnich 4 km jak jeden z finałowej dwójki też wyrzucił bidon. Ciekawe czy pociągną w taki sposób też i tego zawodnika… Hipokryzja i brak konsekwencji to rak, który trawi cały ten świat.

  3. los adamos

    4 kwietnia 2021, 21:51 o 21:51

    Faktycznie nowy zapis jest dość precyzyjny. Ale czy w przypadku akurat bidonów słuszny? Nie od dziś wiadomo, że bidon z wyścigu to dla każdego kibica prawdziwym trofeum! Ludzie stoją na mecie i proszą o bidony, trzymają tabliczki z napisem “Bidon”, malują takie napisy na trasach…
    Zawodnik rzucił bidon pod nogi kibicom, ewidentnie chcąc im go przekazać, ktoś go zabrał, ucieszył się. Co innego bidon wyrzucony w “szczerym polu” lub gdzieś w krzaki. A już na pewno opakowanie po batonie, żelu… Ale bidon, czy bufetówka podarowana kibicowi to przysłowiowe wylanie dziecka z kąpielą !!!
    ps. Ja sam mam kolekcję kilkudziesięciu bidonów przywiezionych z rozmaitych wyścigów.

  4. Świadek

    5 kwietnia 2021, 01:24 o 01:24

    Dokładnie 2.3km do mety VDP wyrzuca najpierw jakiś śmieć a potem bidon

  5. UCIecha

    5 kwietnia 2021, 09:41 o 09:41

    Proponuję jeszcze wprowadzenie kar za spluwanie, przeklinanie, puszczanie nieregulaminowych bąków.

  6. Bedrzich

    5 kwietnia 2021, 09:54 o 09:54

    Jak widać są równi i równiejsi. Jeśli z VDP tak było, no to jest to hańba, ale wiadomo co tam jakiś Schär. Absolutna racja z tymi bidonami, na które czekają kibice, zresztą na filmiku widać wyraźnie, że jeden kibic już na niego czekał… Do dupy te przepisy są, tym bardziej, że jak widać stosuje się wybiórczo!!!

  7. Szymon

    5 kwietnia 2021, 11:09 o 11:09

    Uspokójcie się, w końcówce wyrzucali obaj, i VdP, i Asgreen, bo była tam wyznaczona do tego strefa.

  8. Django

    5 kwietnia 2021, 11:32 o 11:32

    Potwierdzam. Obejrzałem właśnie powtórkę, i jeden i drugi wyrzucał śmieci w końcówce, w wyznaczonej do tego strefie.

  9. Jedrek

    5 kwietnia 2021, 13:31 o 13:31

    Widzę że UCI i podległe jej “komisje sędziowskie” robią wszystko aby zniechęcić kibiców do oglądania i dopingowania zawodników przy trasie. Dużymi krokami zbliża się era wyścigów z pustymi poboczami, jak w Arabii. Trend jest ogólnoświatowy – dobry kibic to kibic przed TV (można w niego wpakować więcej reklam).

  10. los adamos

    6 kwietnia 2021, 00:01 o 00:01

    Potwierdzam, VdP i Asgreen wyrzucali w strefie do tego wyznaczonej. Tam wolno :o)
    Ale w przypadku Schär’a i bidonu, choć zgodne z aktualnymi przepisami, to jakieś pomieszanie z poplątaniem… Ktoś to powinien przemyśleć, przyznać się do nadinterpretacji i zmienić. Są pewne zwyczaje, tradycja, których wbijanie w paragrafy doprowadza do sytuacji kuriozalnych i karykaturalnych – tak jak w tym przypadku.