Wyścig Paryż-Nicea zostanie zakończony w sobotę, po siódmym etapie, z powodu dalszego rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2 i choroby Covid-19.
Rywalizacja nad Sekwaną odbywała się pomimo panującej epidemii, z powodu której przełożono wiele wyścigów kolarskich, w tym włoskie Strade Bianche, Tirreno-Adriatico i Mediolan-San Remo, a także hiszpańską Volta a Catalunya i belgijskie Gandawa-Wevelgem czy E3 BinckBank Classic.
“Wyścig ku słońcu” mógł się odbyć dzięki zgodzie francuskiego ministerstwa zdrowia, lecz z wieloma środkami ostrożności. Spikerzy nie przeprowadzali rozmów z zawodnikami, których poproszono o pozostanie w autobusach najdłużej, jak to możliwe. Po etapach nie odbywały się konferencje prasowe, a na podium kolarze nie ściskali dłoni obecnych. Hotele ekip zostały wybrane tak, aby w każdym mieszkały maksymalnie dwa zespoły. Zawodników poproszono o niewyrzucanie butelek. W kolumnie wyścigu jechał również specjalny ambulans, mający identyfikować potencjalne przypadki zarażenia.
O jego niepewnym losie mówiło się jednak od samego początku. Jasper Stuyven (Trek-Segafredo) przed trzecim etapem powiedział belgijskiemu “HLN”, że “90% kolarzy nie wierzy, że peleton dojedzie do Nicei”, zaś w dniu jazdy indywidualnej na czas duńska telewizja “TV2” poinformowała, że według Madsa Pedersena (Trek-Segafredo) i Thomasa De Gendta (Lotto Soudal) władze Nicei sprzeciwiły się wjazdowi wyścigu na teren miasta.
Ostatecznie dziś organizator imprezy, spółka ASO, poinformowała, że niedzielna rywalizacja w okolicach Nicei została odwołana. Podtrzymany został za to sobotni odcinek, który tylko rozpocznie się w mieście, lecz od razu pokieruje się na północ, w kierunku Alp, by zakończyć się w stacji narciarskiej Valdeblore la Colmiane.
Ministerstwo Zdrowia Francji poinformowało, że do 12 marca nad Sekwaną odnotowano do tej pory 2876 zarażenia wirusem SARS-CoV-2, z czego 61 doprowadziło do zgonu.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…
Grace Brown sięgnęła po największy triumf kariery, ogrywając największe faworytki podczas niedzielnego Liege-Bastogne-Liege Femmes.
Dorian Godon sięgnął po zwycięstwo na pierwszym etapie Tour de Romandie i został nowym liderem wyścigu.
Zobacz komentarze
Zapomnijecie o Giro w tym roku. Nie wiadomo co z TdF, prawdopodobnie Vuelta będzie jedynym GT w tym roku.
Giro już nawet oficjalnie przeniesione. Przed 3 kwietnia mają podać nową datę..