fot. Marco Alpozzi/ LaPresse
Simon Yates w sezonie 2020 skoncentruje się na Giro d’Italia oraz Igrzyska Olimpijskich w Tokio.
Brytyjczyk, triumfator Vuelta a Espana (2018), z włoskim Grand Tourem ma niewyrównane rachunki. W 2018 roku przez 13 dni przewodził zmaganiom o maglia rosa i wygrał trzy etapy, z czołówki wypadając dopiero na 18. odcinku. W tym roku do Włoch powrócił, ale bez formy pozwalającej nawiązać walkę o podium i zmagania zakończył na 8. miejscu.
Grupa Mitchelton-Scott ufa w możliwości Brytyjczyka i w sezonie olimpijskim ponownie wyśle go na Półwysep Apeniński.
Przed rokiem nie czułem, że wskoczyłem na poziom, którego sam oczekiwałem. Chcę znów być najlepszej możliwej dyspozycji i spróbować ponownie. To pierwszy powód, po drugie, Igrzyska od Tour de France dzieli kilka dni, w mojej ocenie lepszą drogą przygotowań do Igrzysk jest Giro
– zapowiedział w komunikacie ekipy 27-latek.
Program startowy Yatesa we wczesnej fazie sezonu obejmie Tour Down Under (19-26 stycznia), Cadel Evans Great Ocean Road Race (2 lutego) i Herald Sun Tour (5-9 lutego). Kolarz z Anglii zaczyna ściganie dość wcześnie, po sezonie, który zakończył w sierpniu. Brytyjczyk po 8. miejscu w Giro przejechał jeszcze Tour de France i wygrał dwa jego etapy.
Po Giro i Tourze byłem bardzo zmęczony, a w porozumieniu z ekipą postanowiliśmy przerwać sezon wcześniej niż zwykle by umożliwić jak najlepsze przygotowanie do sezonu 2020. Póki co treningi zimowe idą świetnie, zakończyłem właśnie blok treningowy na Gran Canaria
– tłumaczył.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…
Grace Brown sięgnęła po największy triumf kariery, ogrywając największe faworytki podczas niedzielnego Liege-Bastogne-Liege Femmes.
Dorian Godon sięgnął po zwycięstwo na pierwszym etapie Tour de Romandie i został nowym liderem wyścigu.
