Niemiec Tony Martin nie wystartuje w jeździe indywidualnej na czas podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Jego celem będą za to wrześniowe mistrzostwa świata.
Czterokrotny mistrz świata w tej konkurencji, po konsultacji ze swoim menedżerem, podjął decyzję o rezygnacji ze startu w Tokio. Dla niemieckiego kolarza kluczową kwestią była trudność trasy.
Mój menedżer był w Japonii i oglądał trasę czasówki. Powiedział mi, że jest ekstremalnie trudna. Igrzyska traktuję wyjątkowo i ciężko było mi z nich zrezygnować
– mówił 34-latek w rozmowie ze stacją “MDR”.
Kolarz holenderskiej ekipy Jumbo-Visma z Igrzysk Olimpijskich ma mieszane wspomnienia. W Londynie, w 2012 roku, zdobył srebrny medal, przegrywając jedynie z Bradleyem Wigginsem. Cztery lata później, na trudnej trasie w Rio de Janeiro, Martin uplasował się dopiero na 9. pozycji.
Mistrzostwa świata odbędą się we pod koniec września we francuskojęzycznej część Szwajcarii. Trasa czasówki będzie względnie płaska i podprowadzi z Aigle do Martigny, a dystans tej próby wyniesie 46 kilometrów. W tym przypadku Niemiec nie znajdzie powodów do narzekania.
Pominę Igrzyska, by w 100% przygotować się do mistrzostw świata. Widzę tam więcej szans dla siebie
– zapowiedział.
Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…