Wiadomości

Taylor Phinney kończy karierę

Amerykanin Taylor Phinney zdecydował się zakończyć zawodową karierę w wieku 29 lat.

Kolarz ekipy EF Education First po raz ostatni wystartuje w Japan Cup (20 października).

Zmagałem się z podjęciem tej decyzji przez długi czas, przez kilka lat, a w końcu decyzję za mnie podjął mój organizm. W tym punkcie moje zmaganie z kontuzją trwa dłużej niż trwało bycie zdrowym sportowcem. Czuję, że to dobry moment by zabrać co moje i opuścić to “kasyno”. Nadchodzi punkt, w którym nie chcesz po prostu stawać na startach tylko po to, by ukończyć wyścig. Czas tę energię przelać w coś nowego, w coś nieznanego

– powiedział w komunikacie zespołu EF Education First.

Phinney do zawodowego peletonu trafił przez kontynentalny zespół Trek-Livestrong w 2009 roku. Od sezonu 2011 reprezentował barwy grupy BMC Racing, w 2017 roku zmieniając otoczenie i przenosząc się do ekipy Cannondale-Drapac (dziś EF Education First).

W karierze wygrał etapy Tour of Utah (2010), Eneco Tour (2011), Giro d’Italia (2012), USA Pro Cycling Challenge (2012) i Tour de Pologne (2013). Na koncie zapisał także Dubai Tour (2014), wicemistrzostwo świata w jeździe indywidualnej na czas (2012) oraz 4. miejsca w wyścigach olimpijskich: ze startu wspólnego i indywidualnie na czas (2012).

Obiecującą karierę Amerykanina zmieniła kraksa w maju 2014 roku, w której złamał nogę. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że do peletonu powrócić udało mu się dopiero w sierpniu 2015 roku. Phinney po powrocie wprawdzie szybko wygrał etap USA Pro Challenge i z kolegami z BMC zdobył tytuł mistrza globu w jeździe indywidualnej na czas, ale w kolejnych sezonach nie zdołał wrócić na poziom sprzed upadku. W barwach ekipy Jonathana Vaughtersa przeistoczył się w w kapitana ekipy, w 2017 roku pomagając Rigoberto Uranowi stanąć na 2. stopniu podium Tour de France, na koncie zapisując także tytuł mistrza USA w jeździe na czas i 8. miejsce w Paryż-Roubaix (2018).

Plany na przyszłość Phinney wiąże ze sztuką i muzyką.

Kończę by być bardziej wiernym samemu sobie. To znaczy, że zajmę się sztuką, tworzeniem muzyki, tworzeniem i kultywowaniem. Byłem trochę rozerwany między sport i sztukę, ta druga w końcu wygrała

– tłumaczył.

Talent nie znaczy nic bez etyki pracy, a ta pochodzi ze szczerej pasji dla tego, co robisz. Jeśli etyka pracy jest efektem zmuszania się, bo pasja leży gdzieś indziej, potencjał czy talent nic nie znaczą. Jeśli miałbym wymienić jedną rzecz, jaką wynoszę z kolarstwa, to realizację, że możesz mieć niesamowity talent, ale jeśli budzisz się co rano i nie masz chęci tego robić, to talent nie znaczy nic. Myślę, że rozpoznanie, że nie kręci cię już to, co robisz, jest bardzo budujące

– dodał.

Paweł Gadzała

Zobacz komentarze

Recent Posts

Drugie zwycięstwo Lach | Majka kończy na podium | Strefa toaletowa na Vuelta Espana Femenina

Marta Lach zawojowała Luksemburg. Olga Wankiewicz i Rafał Majka na podiach. Nowość dla zawodniczek hiszpańskiej Vuelty. Wiadomości i wyniki z…

28 kwietnia 2024, 19:39

Tour de Romandie 2024. Florian Lipowitz wjechał na podium

Florian Lipowitz sensacyjne zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Tour de Romandie. Kim jest 23-letni Niemiec z Bora-hansgrohe?

28 kwietnia 2024, 18:25

La Vuelta Femenina 2023: etap 1. Zwycięstwo Lidl-Trek mimo kraksy

Zespół LIdl-Trek wygrała jazdę drużynową na czas, otwierającą wyścig La Vuelta Femenina.

28 kwietnia 2024, 17:29

Tour de Romandie 2024: etap 5. Dorian Godon po raz drugi

Dorian Godon (Decathlon AG2R La Mondiale) wygrał w Vernier na zakończenie wyścigu Tour de Romandie.

28 kwietnia 2024, 15:47

Zwycięstwo Marty Lach | Wankiewicz na podium etapu Gracia

Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.

27 kwietnia 2024, 20:19

Tour de Romandie 2024: etap 4. Richard Carapaz triumfuje w Leysin, Carlos Rodriguez liderem

Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.

27 kwietnia 2024, 16:17