Wiadomości

Vuelta a Espana 2019. Nairo Quintana: “niech wiedzą, że Nairo jest nadal w grze”

Nairo Quintana wygrał na solo drugi etap Vuelta a Espana i do defensywy zepchnął rywali. Lider Movistaru po dwóch słabszych Vueltach i Tourach zasygnalizował, że ostatniego słowa jeszcze nie powiedział i że na zwycięską ścieżkę chce powrócić.

Kolumbijczyk zaskoczył wszystkich i zwyciężył na drugim odcinku hiszpańskiej Vuelty z metą w Calpe.

To coś wyjątkowego. Nie sądziłem, że kiedykolwiek wygram taki etap, ale na wszystko przychodzi pora. Zespół i ja potrzebowaliśmy czegoś takiego. Pracowaliśmy dzisiaj znakomicie, co przyniosło efekty. Nic nie było zaplanowane. Wspinaliśmy się na Alto de Puig Llorença z bardzo dużą prędkością, a grupa była mniejsza niż się spodziewaliśmy. Alejandro [Valverde] i ja bardzo dobrze podzieliliśmy się rolami

– opowiadał szczęśliwy Quintana.

Nigdy nie wygrałem w takim stylu, ale zawsze jest ten pierwszy raz, prawda? Wyczułem moment, zaatakowałem i nie oglądałem się za siebie. Myślałem: “jeśli się uda, super, jeśli nie, przynajmniej próbowałem.

Dzisiejszy sukces sprawił, że przed górami to kolarz Movistaru jest na pole position w wyścigu o czerwoną koszulkę. Quintana w klasyfikacji generalnej jest drugi i nad najgroźniejszymi rywalami, oprócz Rigoberto Urana, zdobył ponad pół minuty.

Mamy za sobą dopiero dwa dni wyścigu; zostało bardzo dużo czasu, więc nie możemy patrzeć zbyt optymistycznie na to zwycięstwo. Ono poprawia morale, a na pewno sprawi, że drużyna będzie spokojniejsza i silniejsza. Ale do pokonania zostały wszystkie góry tej Vuelty

–  analizował szerzej.

Quintana odniósł się też do gestu zwycięstwa, który wykonał po przejechaniu linii mety. Kolumbijczyk świętował dopiero za linią mety, na ostatnich metrach walczył bowiem o każdą sekundę. Zwycięski gest był jednak niecodzienny.

Podczas mojej celebracji chciałem, aby wyglądało na to, że lecę. Kibice nazywają mnie Kondorem, a ja chcę latać wysoko, aby cieszyć ludzi, którzy podążają za mną i mnie wspierają. Niech wiedzą, że Nairo jest nadal w grze

– mówił 29-latek.

Kacper Wośkowiak

Zobacz komentarze

  • Gdzie ten Majka się znowu zawieruszył?
    Jak on chce być w czołówce jak czołówka właśnie wczoraj odjechała. Taki Roglic czy Quintana nie przegapią najmniejszej szansy na zyskanie paru sekund.

Recent Posts

Zwycięstwo Marty Lach | Wankiewicz na podium etapu Gracia

Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.

27 kwietnia 2024, 20:19

Tour de Romandie 2024: etap 4. Richard Carapaz triumfuje w Leysin, Carlos Rodriguez liderem

Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.

27 kwietnia 2024, 16:17

Zapowiedź Vuelta España Femenina 2024

Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…

27 kwietnia 2024, 15:25

Giro d’Italia 2024. Geraint Thomas jeszcze raz po maglia rosa

Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.

27 kwietnia 2024, 12:53

Tour de Romandie 2024. Thibau Nys uczy się szosowego rzemiosła

Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…

27 kwietnia 2024, 10:27

Tour de Romandie 2024. Luke Plapp: “Szczęśliwy Plapp to szybki Plapp”

Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…

27 kwietnia 2024, 09:02