fot. Alex BROADWAY / ASO
Menadżer teamu Arkea-Samsic, Emmanuel Hubert, na poważnie myśli o ściągnięciu Nairo Quintany.
Kolumbijczyk miałby trafić do francuskiej ekipy z licencją Pro-Continental od przyszłego sezonu. Tak naprawdę całą swoją zawodową karierę 29-latek związał z hiszpańskim Movistarem, do którego przeszedł po dwóch latach w Cafe de Colombia. Quintana wygrał prawie wszystkie najważniejsze wyścigi etapowe z Giro d’Italia (2014) i Vuelta a Espana (2016) na czele, w dalszym ciągu brakuje mu jednak wiktorii w Tour de France.
Kontrakt „kozicy” kończy się po tym sezonie, nie wiadomo, jak potoczą się jego losy. Według gazety “Ouest France” Hubert, któremu udało się wcześniej złowić Warrena Barguila i Andre Greipla, poczynił pierwsze kroki w celu zakontraktowania Quintany. Kolumbijczykiem zainteresowane są podobno również Bahrain-Merida, UAE Team Emirates i CCC Team.
Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.
Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…
Zapowiedź 2. etapu Giro d’Italia 2024. 5 maja (niedziela): San Francesco al Campo – Oropa (161 km ⭐️⭐️⭐️).
Ekwadorczyk Jhonatan Narvaez (Ineos Grenadiers) wygrał pierwszy etap 107. edycji Giro d’Italia i został liderem wyścigu.
Marianne Vos (Team Visma | Lease a Bike) triumfowała w Sigüenza w siódmym dniu La Vuelta Femenina.
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.
Zobacz komentarze
Z pewnością pójdzie do Pro-Conti pomimo tego, że każda ekipa WT go chętnie weźmie i jeszcze pocałuje w dzwonek za to, że u nich będzie jeździć. Co za bzdurna informacja mająca na celu wypromować nikomu nieznany zespół.
wszystko może kwestią kasy...Greipel poszedł (na szczęście dla innych ekip WT), Warren poszedł, Terpstra poszedł, Julian może też pójdzie. Podejrzewam, że zespoły proconti czasami wolą wyłożyć mega kasę na jedną gwiazdę, która da im przepustkę do startu w wyścigach WT niż zespoły z WT, które mają większe koszty utrzymania i bardziej muszą równoważyć składy.
Poszli tam i słuch o nich zaginął. Quintana nie pójdzie do zespołu, który musi błagać o dziką kartę i przede wszystkim zespołu w którym jeżdżą ogórki, bo wtedy w ogóle sie nie będzie liczył w GT. Tym bardziej, że nie dostanie tam więcej kasy niż w poważnych zespołach WT.